tosa Opublikowano 8 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2014 Takie rzeczy też trafiają, czasem zabytkowe. Po wyczyszczeniu dalsze prace wykonałem na kremie do renowacji. Potem natrysk wyrównujący powłoki na farbach - nie trzeba go robić. Następnie lakiery, konserwacja i koniec. Napisy malowane oddzielnie farbami tonującymi. Problem po lakierach jest z nićmi - są sztywne, dlatego lekko szlifuję i daję srodki Avel zmiękczające skórę ale też lekko nici. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Dzięki Rafałowi Majce, będzie takich zleceń coraz więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Podoba mi się wykończenie, dobra robota spróbuj przypalić nici zapalniczką żeby pozbyć się "włosów" wtedy będzie jeszcze lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosa Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Podoba mi się wykończenie, dobra robota spróbuj przypalić nici zapalniczką żeby pozbyć się "włosów" wtedy będzie jeszcze lepiej Dziękuję za radę. Szyjąc przez lata odzież zapalniczka była nieodzowna do przypalania nici. Nie wiem czemu o tym nie pomyślałem. Wykańczam zawsze natryskiem i domykam lakierem-ostatnia warstwa też natryskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.