Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Od lat pracuję z motocyklistami. Poznawałem kluby motocyklowe, zrzeszonych, niezrzeszonych, starszych, młodszych, wydawców pism. Polecam Chopper Magazine - bardzo fajne pismo wydawane w trójmieście.

Odwiecznym problemem-jednym z wielu z osprzętem motocyklowym, w tym sakwami są ... ślizgi.

No tak. Efekt takiego ślizgu widać poniżej.

Mamy dwie drogi, wymianę skóry i to raczej po całości. Powodzenia tylko życzyć bądź naprawę.

Poniższe zdjęcia przedstawiają moja pracę sprzed lat. Wbrew pozorom bardzo prosta. Wtedy nie znałem jeszcze Multirenowacji.

Dziś użyłbym tylko środków czyszczących czyli mydło Avel, kleju ( nie taniego, ogólnie dostępnego ) kawałka skóry celem podklejenia. Tu ciekawostka, część takich sakw po wypadkach wcale nie trzeba podklejać. 

Płynna skóra a raczej szpachla - produkt Tarrago łączy te dwie cechy. Dużo cierpliwości do modelowania  na rozpuszczalnikach i szlifowania. Dalej malujemy żywicami Saphira - lepszy będzie wybór niż farby i zapewniam, że nawet lakieru kłaść nie trzeba choć ja zawsze go używam.

Konserwujemy na odpowiednim wosku. Jak najbardziej może być Avel wosk 375ml i...jeździmy .

Zawsze zostają ślady ale nigdy nie zdarzył mi się klient, któremu by to przeszkadzało biorąc pod uwagę cenę sakw oraz ewentualnej wymiany skóry. Tylko jeszcze gdzie ją wymienić?

IMG_3797.jpgIMG_3804.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prostsze od patynowania butów  :)

Właśnie dwoinowe buty malowane brązową farbą są ... ciemnozielone  :no

Wszystko wokół brązowe od tej farby a one zielone. Butelkowozielone. Chyba żółtego za dużo. Ale może pani polubi ciemnozielony  ;)

Z żółtym chyba przesadziłem, tylko farba aż bordowa a one zielone.

Do sakw cierpliwości potrzeba. Niedawno robiłem trzy komplety plus osprzęt. Wyszło ok. No i nie były zielone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam specjalnycj padów-papierów ściernych o odpowiedniej strukturze na gąbce-dwustronnych i niemieckiego rozpuszczalnika-to taki średniej mocy. Niestety decapant jest do tego za mocny. Kilka kropel na gąbkę, sciskamy i modelujemy, trzeba uważać aby nie za mocno! Dolewamy po kilka kropel i dalej,potem dokladamy płynną skórę, czekamy i nzów modelujemy. Największą powierzchnię jaką robiłem to 80cm kw. Ale wtedy należało wymienić skóre, klienci sie uparli na moją naprawę. Ponoć jakimś przypadkiem wytrzymało-bo to był fotel! Po ponad roku twierdzili, ze sie trzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.