Skalpel Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Po raz kolejny mam przyjemność ukazać tutaj efekt mojej pracy. Tym razem jest to męska aktówka wykonana z juchtu bydlęcego 1,8mm, ręcznie farbowana, ręcznie szyta. Do tego wykonałem okładkę na notes/kalendarz z wypaloną aplikacją ulubionego trunku właściciela No i proporcje względem ciała wiem, wiem obrzydliwa poświata mojej facjaty psuje pozytywne odbieranie gotowego produktu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 6 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Baaardzo mi się podoba ta realizacja! :unworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
veer-singh Opublikowano 7 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 własnie to mi się podoba w produktach ręcznie robionych, że robi sie je proste jak włos mongoła i wtedy wyglądają najlepiej bardzo fajna aktóweczka, ale powiem Ci że kalendarzyk też niczego sobie a ta aplikację jak zrobiłeś? masz jakiś stempel do prasy czy jak? ja generalnie (choć pewnie, nie odmówię jak dają) to nie jestem fanem łiskaczy ale wzór z etykietki Jasia jest epicki wręcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalpel Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Okładka na kalendarz jest wypalana prostym pirografem. Odbijam wzór wydrukowany na kartce a potem wypalam wszystko jak leci. To nie Jasio to Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corn Opublikowano 7 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Wypalone, ale jednak nie przypalone jak to często się zdarza. Osobiście wolę wzory tłoczone niż wypalane ale tutaj fajnie wyszło. Wzór jest zrobiony dokładnie i równo. Powiedz, do robienia dziurek pod szew używasz wybijaków do robienia podłużnych otworów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalpel Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 (edytowane) Nie, zaznaczam radałkiem, przebijam szydłem, wiercę dremlem i przed szyciem jeszcze raz poprawiam szydłem. Edyta: Tutaj zdjęcie wypalanki "in progres" Edytowane 7 Marca 2014 przez Skalpel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corn Opublikowano 7 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Strasznie dużo zabawy, sam dremel nie wystarcza? Polecam szydło rombowe, chociaż żeby dobrze działało trzeba nad nim popracować (sam muszę to zrobić), ale w zależności od tego jak przebijasz skórę możesz uzyskać zarówno szew prosty jak i zygzakowaty (z tym, że przy prostym najlepiej jest trochę zwęzić szydło bo odstępy między otworami mogą okazać się za małe). Dobra już się nie mądrze bo sam jeszcze muszę się nauczyć tzw saddle stiching ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalpel Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 (edytowane) w sumie sam dremel by wystarczył, ale to, że zaznaczam miejsca otworów najpierw szydłem powoduje, że wiertełko trafia idelanie w to miejsce w które chce i nie zjeżdza kiedy dotyka się skóry. Też mam szydło płaskie i rombowe ale jakoś też musze jeszcze sporo poćwiczyć żeby zastoswać to w produkcie na zmówienie Edytowane 7 Marca 2014 przez Skalpel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
veer-singh Opublikowano 7 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 panowie, powiem Wam co ja robie, żeby mi szy dobrze wychodziły jak szydłem robię... z jednej strony mam rowek grooverem a z drugiej strony robię ślad wing dividerem (creaser tez się nadaje, ale ja nim nie lubie robić) a następnie przebijając otwory szydłem kontroluję z drugiej strony, czy otwory wychodzą w dobrej odległości od krawędzi i wszystko działa jak należy po niedzieli wrzucę nowego posta ze zdjęciami butów, które robiłem w ten sposób, cholewki szyłem ręcznie slamem i własnie tak przebijałem otwory i zawsze wychodzi idealnie chociaż nie ukrywam, że wybijakami praca jest wyborna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corn Opublikowano 7 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Ja tak robię grooverem rowek z obydwu stron, później radełkiem odznaczam z obydwu stron otwory (chociaż jak przebijam to tylko na początku patrzę czy trafiam w odpowiednie miejsca, później już idzie z marszu). Najważniejsza rzecz to przebijać otwory w poziomie, wtedy wychodzi równo. Dobrze mieć do tego jeszcze konika rymarskiego. @Skalpel dopiero teraz zauważyłem zdjęcie, widzę że kolor dobrałeś wprost idealnie pod kolor wypalonego wzoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.