nie_problem Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Nic na siłę - Git Malina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endless Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 (edytowane) Jescze potruje co bu buta nie spipcyć na waszej stronce piszę, że tego mydła Avel nie stosować do Nubuku? Jak silne to jest czy skóra nie puści koloru itp? Myślę czy takie mydło można zastosować często czy raczej ograniczać się do np. raz w roku ze względu na inwazyjność Edytowane 9 Grudnia 2012 przez endless Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
count_martin3z Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Nic na siłę - Git Malina Na siłę? Tu z ochotą wszystko... No wiesz? Poczułem się fest obrażony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Przez Axe muszę się z tego tłumaczyć Otóż opis ze strony zbieżny jest z sugestiami producenta. Axe wraz z Trekkingową bracią przetestował masę produktów i zaczął polecać mydło avel To jego pomysł, jego patent i kolejny rok mija - same pozytywne recenzje. Byłem oporny, opisu nie zmieniam, ale w końcu Trekkingowcom uwierzyłem i sam często stosuję mydło do nubuku Ale ... czy to będzie mydło Avel czy Omnidaim czy cokolwiek innego, ZAWSZE przed właściwym użyciem rób próbę na małym skrawku, gdzieś przy pięcie na przykład. Skóry dziś naprawdę są przeróżne i potrafią różnie reagować. Nie można uogólniać. Jeżeli próba Ci powie, że środek się nie nadaje, nie stosuj. Jeżeli jest Ok - jesteś spokojny. Mydło jest bezpieczne dla skóry. Częstotliwość stosowania jest nie do określenia. Kiedy buty są na tyle styrane i zabrudzone, że nic nie pomaga - czas wziąć się za gruntowne czyszczenie U jednych to może być raz w roku u innych co 2 miesiące. Znaczenie ma tutaj częstotliwość eksploatacji, warunki, sposób użytkowania, rodzaj obuwia i skór ... wiele zmiennych i nie ma co uogólniać. Zaczniesz systematycznie buty pielęgnować, to z czasem wypracujesz własnych schemat i grafik pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Na siłę? Tu z ochotą wszystko... No wiesz? Poczułem się fest obrażony. Nie no, intencje były dobre Nie bądź beksa Montuj fajną reckę, bo nie mogę się doczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endless Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Dziękuje adminie za bardzo profesjonalną odpiwedz. Jedyną kwestią a propos czyszcze nia, która mnie nurtuje to obecność na rynku gumek do czyśzczenia nubuku, czy możecie coś powiedzieć o wartości tego produktu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2012 Gumy, bloki są świetne Pozwolę sobie zacytować jedną z opinii, którą właśnie przeczytałem na zaprzyjażnionej platformie forumowej: Szczerze polecam tę gumkę Gommadin do zamszu i nabuku. Nie tylko za jej pomocą udało się najlepiej zniwelować (co nie znaczy, że wcale, nad tym ciągle pracuję) te ślady na zamszu od chodzenia, ale również jako jedyna szybko i skutecznie pozwoliła usunąć z zamszowych rękawiczek okruszki po chlebie (niczym innym nie chciały dać się usunąć!) i przytarcia http://forum.butwbut...?p=89583#p89583 Wersje Tarragowskie w przystępniejszych cenach: http://multirenowacj...zyszczenia.html http://multirenowacj...czyszczaca.html Ze swojej strony polecam. Jak szczotki nie dają rady, guma lub blok okazuje się zbawienny Dziękował mailem ostatnio również ktoś, kto usunął tym zaschniętą gumę do żucia z nubuku, a nic już nie pomagało. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 10 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Jednakże guma stanie się bezużyteczna na nubuku zaprawionym tłuszczowo . Zaprawianie tłuszczowe zmienia radykalnie powierzchnię nubuku i amen kombinowania . W okresowym czyszczeniu w takim wymienionym przypadku - egzamin zdaje jedynie mydło wspomniane nie Nivea nie Dove nie Biały Jeleń czy mydło cioci Kloci . Mydło do skór i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endless Opublikowano 10 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Nie chce być bardzo upierdliwym ale wcześniej była mowa o zastosawania specjalnych szczoteczek zbudowanych między innymi z mosiężnych włókien. Kiedyś już też słyszałem o tym patencie i od zawsze mnie intrygowało gdybym np. tylko co każdy tydzień czyścił z błota moje buty przy pomocy owej szczoteczko to czy nie zniszczyło by ich to? Jakoś zawsze skóra kojażyła mi się z czymś delikatnym poczym nie jeździ się żadną szczotką drucianą. Może to kwestia techniki bo zauważyłem, że te mosiężne włókna są tylko w środku i mają inny cel a te włókna nylonowe na zewnątrz są do czyszczenia z przykładowo błota? Znam jednego takiego co takie buty czyści zwykłą szczoteczką z włóknem nylonowym czy to jest dobry, bezpieczny sposób? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 10 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Bezpieczny - omijać należy delikatnie szwy . Szczotkowanie ma zadanie podniesienie min włosa nubukowi a to ułatwia dalsze czyszczenie . Nubuk w powiększeniu przypominał by kudłatą gąbkę - więc albo chemia albo mechanika - mechaniki i tak nie jesteśmy w stanie okresowo pominąć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 10 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Znam jednego takiego co takie buty czyści zwykłą szczoteczką z włóknem nylonowym czy to jest dobry, bezpieczny sposób? Ja znam takiego (był na naszym forum i wymieniłem z nim kilka maili - bardzo fajny gość), który używa 3 szczotek i Gommadin ... bynajmniej ten Pan nie niszczy butów, wręcz przeciwnie Zachęcam do obejrzenia jego bloga - naprawdę robi świetną robotę i zna się na rzeczy: http://shoeshinecoach.wordpress.com/2012/06/07/weston-velours-schwarz-herrenschuh-nubuk-rauhleder-lederfasern-ausgefranst-haarig-shoe-shine-coach-frankfurt-schuhpflege-schuhputzer-service/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 13 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2012 To, że tłuszcz dobrze skórom robi i podnosi ich właściwości wodoodporne to rzecz jasna, ale decydując się na zaprawę tłuszczową na jasnych skórach, trzeba mieć świadomość, że po zabiegu mogą być już ciemniejsze i bardziej licowe (gładkie) niż szorstkie. Z tym faktem trzeba się pogodzić, uznać że ciemniejsze, gładkie nawet ładniejsze, albo odpuścić sobie tłuszcze na jasnych skórach Zebrałem kilka przykładów obrazujących jak zaprawa tłuszczowa wpływa na kolor jasnych skór nubukowych, a jak będziecie mieli swoje to podrzucajcie, bo mi naprawdę ciemniejsze bardziej się widzą i chętnie poparzę Generalnie efekt może być na przykład taki: Góra - przed / Dół - po Jaśniejszy przed / Ciemniejszy po Jaśniejszy przed / Ciemniejszy po http://www.wbutach.pl/topic/134-konserwacja-butow-gorskich-z-nubuku-lytos-z-membrana-hydrotex/ Jaśniejszy przed / Ciemniejszy po http://blog.naver.com/prologue/PrologueList.nhn?blogId=loftysky01 Tu już inne środki, ale chodzi o zobrazowanie efektu: Zmieni się kolor ... ... ale będzie można sobie pochlapać http://newgrass.wordpress.com/2011/07/31/dubbing/ Jasny - przed / Ciemny - po http://www.90thidpg.us/Equipment/Projects/Dubbing/index.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Tłuszczowa impregnacja butów i skór (tłuszcze, dubbiny, oleje ... ) Bardzo często ludzie mylą systematyczne czyszczenie butów i dbanie o ich estetykę z prawdziwą impregnacją. Czym właściwie jest impregnacja? Sam proces ma wzmocnić i zabezpieczyć skórę lub inny materiał przed szkodliwym działaniem wilgoci, śniegu, mrozu, soli pośniegowej, pleśni ... i tego wszystkiego czego skóra nie lubi. Czym impregnować buty? To już temat bardziej złożony i wymagający małej analizy. Uogólniając i upraszczając sprawę możliwości są dwie: Wodoodporny impregnat w aerozolu Doskonały do tradycyjnych zamszowych i nubukowych butów eksploatowanych w warunkach miejskich. Dobrej jakości NANO Impregnaty nie zmieniają kolory oraz struktury skór). Tłuszcze (dubbiny), oleje do skór i Oil Protectory Tłuszczowa impregnacja butów to wariant skuteczniejszy, trwalszy, zapewniający optymalną ochronę skór, podnosząc wybitnie jej właściwości wodoodporne, wpływając pozytywnie na elastyczność i naturalną miękkość skór. Natłuszczanie skór jest dla nich po prostu zdrowe - skóry dzięki temu są również bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne oraz wszelkie deformacje. Natomiast skóry nienatłuszczane - tracą elastyczność, robią się sztywne, suche, bardziej podatne na pęknięcia i uszkodzenia, mają tendencję do odbarwiania się. Jest natomiast jedna rzecz o której pamiętać trzeba - jasne skóry, zaimpregnowane tłuszczowo mogą pociemnieć nawet o 2-3 tony, a skóry szorstkie dodatkowo mogą zmienić swoją strukturę na gładką (licową). Nie ma to specjalnie znaczenia dla profesjonalistów, outdoorowców, trekkingowców i ludzi, dla których liczy się niezawodność i suche stopy w trudnych warunkach. Ma to jednak niewątpliwie znaczenie dla wielu Pań i osób eksploatujących obuwie w mieście. Zanim więc zastosujesz tłuszcz przy impregnacji swoich butów, zastanów się jakie są Twoje priorytety. Jeżeli chcesz, by nubuk pozostał nubukiem, a jasna skóra nie zmieniła swojego koloru pozostań przy impregnacji NANO Protectorem. Impregnacja tłuszczowa - jak stosować tłuszcz do butów? W tym wpisie skupimy się na opcji tłuszczowej. Nie bez powodu przed laty żeglarze w arcytrudnych warunkach nasączali swoją odzież oraz obuwie olejem, nie bez powodu w stronę impregnacji tłuszczowej skłaniają się robotnicy, outdoorowcy, trekkingowcy i wszyscy, którzy eksploatują obuwie w trudnych i mokrych warunkach. Tłuszcz w przeciwieństwie do impregnatów w aerozolu, których należy używać częściej opiera się skutecznie sile tarcia, jego właściwości wodoodporne są nie do przecenienia, a przy tym wszystkim ma wpływ na miękkość oraz elastyczność skór, pozwalając cieszyć się ulubionym obuwiem o wiele dłużej. Nie bez powodu również tak popularnym materiałem w obuwiu trekkingowym stał się nubuk olejowany. Tłuszcz to butów to dziś dla wielu środek wręcz niezbędny w systematycznej pielęgnacji obuwia. Do tłuszczów przekonują się również użytkownicy obuwia miejskiego, lifestyle, sportowego czy glanów. Zwykła pasta nie natłuszcza. Wpłynie na estetykę, zapewni połysk, ale nie odżywi skóry. W obuwiu eleganckim, wyjściowym zazwyczaj wystarczy dobry, natłuszczający krem do butów, ale przy pielęgnacji skórzanych podeszw również optymalny będzie tłuszcz do obuwia. Tłuszcz i skóra licowa, gładka Ze skórami licowanymi, gładkimi specjalnie nie ma problemu (zwłaszcza z czarnymi lub ciemnymi). Najczęściej zaprawa tłuszczowa ogranicza się do dokładnego oczyszczenia skóry dobrym cleanerm lub odpowiednim mydłem do skór oraz zastosowaniu, np. HP Dubbin.Tłuszcz aplikujemy bawełnianą szmatką (która nie zostawia włosków) lub bezpośrednio palcem - tłuszcze pod wpływem ciepłoty ciała rozpuszczają się i łatwiej rozprowadzają oraz wnikają w pory skóry. Natłuszczone buty pozostawiamy, pozwalając skórze na wchłonięcie tłuszczu. Skóra wchłonie, tyle ile będzie mogła - pozostałość należy usunąć za pomocą szmatki. Jasne licowe skóry również mogą pociemnieć pod wpływem tłuszczów. W wątku na forum wbutach.pl znajdziecie konkretne przykłady. Tłuszcz i skóry nubukowe Jasne skóry nubukowe po zaprawie tłuszczowej potrafią zmienić odcień i to znacznie. Decydując się zatem, na taką opcję musisz to z góry zaakceptować. Może być na przykład tak: http://blog.naver.com forum wbutach.pl Pamiętajcie jednak - tu nie o estetykę chodzi (choć ciemniejsze często bardziej się podobają). Chodzi o efekt: I niezawodność w ekstremalnych warunkach: źródło: forum wbutach.pl Najlepsze na końcu Jeden z Internautów, który z pasją od lat zaprawia na różne sposoby outdoorowe i trekingowe buty na drodze prób i błędów oraz testów wymyślił optymalny zestaw, który od kilku lat ochrzczony został przez trekkingową brać, jako ZESTAW BY AXE316 (nick znany na wielu forach tematycznych - outdoor.pl, tactical.pl, knives.pl, wbutach.pl ... ). Impregnacja BY AXE316 w skrócie: Czyszczenie - Mydło do skór AVEL Terpentyna z woskiem na szwy Pierwsza faza zaprawy tłuszczowej - HP Oil Saphir Druga faza impregnacji tłuszczowej i wykończenie - Tucan Mink Oil Dubbin Tarrago Mydło teoretycznie stosowane być powinno do skór licowych, ale ja osobiście bardziej niż producentom, wierzę praktykom, a Wy? Więcej przykładów, wskazówek i informacji znajdziecie na forum wbutach.pl Źródło: http://multirenowacj...tow-i-skor.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endless Opublikowano 10 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2013 Witam Mam zagawostkę a propo HP Protector-a. Opryskałem HP Protectorem 2 pary zamszaków z Gtx-em, myślę, że dosyć solidnie bo w niektórych miejscach mam wrażenie jakby delikatnie się kleiły. Po tym została mi jeszcze jedna para świżych meindl-i z nieolejowanego nubuku. Nie zostało mi już za dużo tego cuda w puszcze więc opryskiwałem je na zasadzie "malowania samochodu - jeden przejazd i bez powrotu w to samo miejsce" i tu nie wiem czy to wystarczy. Butki podeschły i raz okazało się, że mało co zmieniły kolor a dwa jak przejadę palcem nie czuć ni grama tłustości. CZy to za mało, czy tak ma być, czy może jeszcze raz opryskać?czy nic nie dawać tylko na to Tarrago Mink Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 11 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 Tłustość ma być w skórze i tam już ona jest. Wystarczy spokojnie dopełnić tłuszczem stałym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endless Opublikowano 11 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 Tak z czystej ciekawości czy puszka HP Protector-a na 3 pary butów to rozrzutność czy oczędność jeśli chodzi o zużycie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 11 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 Prawie rozrzutność. Wszyscy popełniają podobny błąd w kombinacji "Impregnacja tłuszczowa" . Pierwszym środkiem czyli HP oilem próbują nasycić skórę "Aż to zobaczą ". Zupełnie bez potrzeby - zadaniem oleju jest wniknąć w głąb skóry a nie pokazać się na powierzchni .Ten olej to czyni doskonale a sprawę dopełnia tłuszcz stały jak np Tucan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endless Opublikowano 22 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 (edytowane) "Nadejszła wielkopomna chwila", po przeczytaniu tego i owego nadszedł czas aby poznęcać się nad pięknymi nubukowymi butami mojej lubej. Celem zabiegu była impregnacja tłuszczowa. Nadmienię w tym momencie, o czym już było pisane, że buty z "nubukowego" matowego koloru, staną się ciemniejsze i nieco połyskujące o czym później. Jeśli któryś z panów ma w planach podobny czyn w stosunku do butów swej lubej radzę wcześniej przedyskutować sprawę na plenum celem uniknięcia "nieprzyjemności". Do rzeczy, buty to Meindl Vakuum (bez Gtx), zakupione w tamtym roku, używane w terenie ok 25 dni a więc nic szczególnego. Mimo, że mało co używane, poddałem je kuracji aby zwiększyć nieprzemakalność. Celem nadrzędnym były względy praktyczne nad estetycznymi (kolor). -Zdjęcia butów po którymś z wyjazdów, przed czyszczeniem. Do czyszczenia użyłem szczotki Saphir. Wbrew moim wcześniejszym obawom o jej metalowe włókna, nic złego butom nie uczyniły, wręcz przeciwnie. -Buty przed myciem mydła Avel -Po umyciu mydłem -Buty rozczesałem ww. szczoteczką i nałożyłem preparat Saphir HP Protector. Poniżej zdjęcia - na jednym bucie jest nałożony preparat a na drugim jeszcze nie, celem porównania wyglądu. -Tutaj Hp Protector na obydwóch butach -Ostatni etap, czyli nałożenie Tarrago Tucan Dubbin Mink Oil. Napiszę tu dwa słowa o tym preparacie, mało to istotne ale ma naprawdę fajny zapach, do nakładania nie potrzeba żadnych akcesoriów, wystarczy potrzeć nieco palcem a preparat sam się rozpuszcza i można go nakładać na buty, gdzie pod wpływem ciepłego palca fajnie się wchłania. Poniżej zdjęcia po zabiegu. Na zakończenie nadmienię, że buty jeszcze nie były testowane w terenie ale mam nadzieję, że wszystko zagra jak powinno. Mam nadzieję, że dla tych którzy mają dylemat dotyczący zmiany koloru po takiej impregnacji będzie to pomocne w podjęciu decyzji Edytowane 22 Stycznia 2013 przez endless 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-sportowe.pl Opublikowano 22 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Naprawdę dobra fotorelacja. Na dobrą sprawę po hp oil można poprzestać, jeżeli ktoś nie chce licować skóry. Ciemniejsze o ton, ale nadal nubukowe. Jednak ja też bym jechał Tucanem, bo wolę lico i względy praktyczne biorą górę Estetycznie też bardziej mi się widzą po zabiegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 22 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Bardzo fajna relacja ... bardzo :good: . Na tyle fajna, że skopiowałem fotki i zostawiam na forum, bo serwisy zewnętrzne już nie raz nam zrobiły psikusa i nie wszystkie fotorelacje dało się niestety odzyskać Daj koniecznie znać jak buty sprawiły się w terenie Dzięki + pozdrowienia dla właścicielki butów, która pozwoliła na pracę i już pewnie zaakceptowała zmiany estetyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AXE316 Opublikowano 22 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Ty się "gdakaniem " nie przejmuj Całuśność się zacznie gdy stopki nie zmokną a but dotrwa wnuków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
endless Opublikowano 22 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2013 Dzięki za uznanie, starałem się jak mogłem. Pozdrowienia przekazane, dziękuje. Jak się gdzieś wybierzemy niedługo napisze jak się sprawdziły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forester Opublikowano 24 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2013 Cześć. Mam kilka pytań(znowu ) i kilka przemyśleń. Otóż moje Chiruci wyzionęły ducha, niestety. Jednak przekonałem się co do tego, że skóra musi być natłuszczona. Mój wybór padł na Meindla, model Island. Uciąłem sobie nawet miłą pogawędkę z Panem ze sklepu, i oboje mieliśmy podobne spostrzeżenia. Miałem do czynienia z dwoma parami Meindli. Obie pary miały bardzo słabą firmową impregnację - piły wodę z każdej strony. Pan to potwierdził, że ta impregnacja jest delikatna, i warto im poświęcić chwilę przed pierwszym użyciem. Ale mam w pamięci post jednego z użytkowników, w którym pisze, że firmowej impregnacji nie należy poprawiać.Przynajmniej nie od razu. No więc jak? Szczerze powiedziawszy, to jeszcze nie wiem jak będzie z tymi butami, dowiem się jak dojdzie paczka. Ale jeśli będą pasować, to mam plan, żeby od razu potraktować je w/w zestawem - Mydło Avel, HP Oil i Tucan na finisz. A co Wy o tym myślicie? Przy okazji - widzę, że jest sporo pytań co do Meindla w różnych wątkach. Zaproponowałbym utworzenie ogólnego wątku o Meindlach. Co Państwo na to? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie_problem Opublikowano 24 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2013 Zdania są podzielone i nie będzie tu jednoznacznej odpowiedzi na pytanie. Zwolennicy pozostaną przy swoim zdaniu, a oponenci przy swoim Myślę, że to kwestia samych butów. Jeżeli faktycznie od razu puszczają to nie ma nad czym się zastanawiać. A jeżeli do tego, człowiek, który na co dzień ma do czynienia z marką rekomenduje impregnację przed rozpoczęciem eksploatacji - również jestem na TAK Słuszny wniosek o wydzielenie wątku został zaakceptowany i wdrożony: http://www.wbutach.pl/topic/1567-meindl/ Dzięki za sugestię i zapraszam do wątku, by dzielić się wrażeniami na temat Meindli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matt Opublikowano 8 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 Witam, Nadszedł czas, żeby porządnie wziąć się za moje Meindle Island Pro (zdjęcia w temacie http://www.wbutach.pl/topic/1603-meindl-island-pro-problem/). Zaniedbałem je trochę jeśli chodzi o pielęgnację, aż w końcu przestały spełniać swoją rolę. No ale po kolei - buty są ze skóry nubukowej, jest to nubuk olejowany, dodatkowo posiadają membranę Gore Tex. Są używane co tydzień (a czasami zdarza mi się być na służbie kilka dni non stop) i z każdego użycia wracają na ogół obklejone wszystkim, co mogło się przykleić do butów. Zawsze zaczynałem od namoczenia tego wszystkiego (inaczej grubej skorupy błota nie da rady usunąć), szczotkowania, i mycia gąbką z szarym mydłem. Trochę staromodne metody i chyba trzeba bardziej się przyłożyć do dbania o te buty. Dodatkowo do czyszczenia co jakiś czas używałem Grangersa G-Max, a do impregnacji G-Waxa, którego dokładnie rozprowadzałem. Działało to bardzo dobrze (marsze w rzece przez długi czas, czy deszczowo-błotne trasy), aż w końcu coś padło i przemakają, zapewne od syfu (jak napisane w wyżej podanym temacie). Teraz muszę czyszczenie i impregnację tych butów "zaatakować" od innej strony, zapowiadają się zakupy w Multirenowacji z tego co czytam na forum. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mógł na szybko podrzucić podstawowy zestaw do tych rzeczy (Grangersa można usunąć lub nie, impregnat i tak się kończy). No i jestem ciekawy, czy dobrze robiłem namaczając i szczotkując ten syf na starcie? Zapewne nie, skoro w końcu zatkałem membranę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.