Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Słuchaj, poza jakością skóry przyczyn może być jeszcze kilka.

Przy odrobinie wprawy można niezłe efekty osiągać i na nieco gorszych materiałach, ale wymaga to nieco praktyki i cierpliwości.
Najwięcej tu zależy od Ciebie, ale nie wszystko. Są skóry, na których da się niewiele zrobić i pozostają im wtedy szybkie, aczkolwiek szkodliwe dla skór nabłyszczacze jeżeli już zależy na połysku.

Jeżeli przetarłeś wykończenie, to zdecydowanie zbyt mocno trzesz i zamiast tworzyć kolejne cieniutkie warstwy wosku na powierzchni skóry, uszkadzasz ją mechanicznie.

Być może aplikujesz zbyt grube warstwy wosku.

Być może używasz za dużo wody przy polerce.

 

Może daj im odpocząć, wyczyść renomatem jak masz, zrób fotki, wklej na forum i zobaczymy w ogóle z czym mamy do czynienia. Bo na razie to sobie teoretyzujemy.

 

Edit:

Jest jeszcze jedna opcja - skóra jest mocno natłuszczona na noskach i piętach. W takim przypadku połysk również będzie trudny do osiągnięcia. Wtedy pośmigaj w nich trochę, niech się wchłonie. Po kilku dniach wyczyść, odtłuść noski i pięty renomatem - spróbuj ponownie pastą woskową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w domu chory siedzę, trochę mi też nie po drodze ze Śląska.

Biorę troszke pomadiera na szmatkę, ładnie rozprowadzam na skórze, po chwili przetarcie czystą szmatką i pojawia się przyjemny delikatny połysk.

Człowiek by chciał dalej iść ale efekty jak wcześniej, tragiczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się to jakoś ogarnąć, jeżeli wyjdzie coś chociaż podobnego do zamierzonych efektów to wrzuce foto. 

Nie do końca ogarniam tylko to tworzenie kolejnych warstw wosku, no bo przecież jak nabiorę trochę pasty na szmatkę i rozprowadzę po skórze, a po chwili wezmę ponownie kolejną porcję pasty to jej ilość zwyczajnie się zwiększa, należy pomiędzy warstwami odczekać czy też źle rozumuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie przerobiłeś wątku zbyt dokładnie :)

Może zastosuj się do wskazówek zawartych, na przykład w tym wpisie:

http://macaronitomato.blogspot.com/2011/07/lustrzany-poysk.html

 

Kluczowy fragment:
 

Po odżywieniu buta zaczynamy nakładać pierwsza warstwę pasty, czyli wosku. Dobieramy wosk pod kolor butów, ew. ton ciemniejszy. W przypadku moich czarnych wiedenek sprawa była prosta.  Pastę nakładamy równo na całą cholewkę.

Starą szczoteczka do zębów nakładam też pastę na rant, boki podeszwy i obcas.

…a  teraz możemy iść na kawę. Im dłuższa tym lepsza. Niektórzy zostawiają tak przygotowany
but na noc i kontynuują pracę dopiero następnego dnia rano.
My nie mieliśmy tyle czasu…

Pierwsza - kluczowa warstwa wosku powinna się utwardzić - dopiero wtedy, nakładamy kolejne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A taki patent. Proste, ale jakoś nigdy na to nie wpadłem przy polerce:

!patent.jpg

Byle coś podłożyć, bo można sobie spodnie zaprawić smile.png

 

W ogóle wpis godny uwagi:

http://www.hangerproject.com/shoe-care-guide/how-to-shine-new-shoes

 

Przy okazji zapraszam na konkurs na zaprzyjaźnionym Forum:

http://forum.butwbutonierce.pl/topic/2265-konkurs-mirror-shine-saphir/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.