Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 11 miesięcy temu...

Witam wszystkich forumowiczów. Wczoraj zamówiłem swoje pierwsze Meindle i w związku z tym mam wiele wątpliwosci co do ich impregnowania. W butach będę chodził w terenie zróznicowanym, głównie las i pola z przewagą wysokich traw i ciągłej rosy. Co myślicie o tym modelu i co doradzicie w temacie zabezpieczenia ich przed przesiąkaniem.  wstawiam opis który mnie do nich przekonał. http://fishingandhunting.pl/buty-meindl-bhutan-mfs/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dzień dobry,

 

jestem nowicjuszem, i w związku z zakupem upragnionych butów Meindl Perfekt, chciałbym zapytać znawców jaki najlepiej stosować olej do impregnacji i czy w ogóle nanosić cokolwiek na początku użytkowania tych szacownych butów?

 

Z góry dziękuję za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam,

piszę z zapytaniem o impregnację butów meindl. Buty zakupione w maju, rozchodzone, na to nałożony,,,MEINDL sportwax, wyjazd w Bieszczady i całodzienne chodzenie w deszczu, błocie i mokrych chaszczach spowodowało przemoknięcie butów. Suszone na strychu. Wczoraj otrzymałam zestaw AXE316. Buty wyszczotkowane i potraktowane mydłem, ale coś mi dziwnie to wygląda... zdjęcia poniżej. Pierwsze po wysuszeniu, drugie po wyszczotkowaniu, kolejne po myciu. Czy te odbarwienia są ok, czy to znaczy, że sportwax nie jest zmyty?

 

DSC_2405.JPG

DSC_2407.JPG

DSC_2408.JPG

DSC_2409.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że pytasz o fotki na samej górze posta. Nie wygląda to źle moim zdaniem. Być może to faktycznie jakieś pozostałości wcześniej stosowanych wosków, a może charakterystyka skóry. Nie przejmowałbym się za mocno. Po natłuszczeniu i tak wszystko powinno się przyciemnić i w miarę równomiernie wyrównać. Zrób próbę na małym fragmencie, np. przy pięcie i oceń. Jak efekt będzie Ci pasował to pozostanie pojechać po całości i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Cześć,

 

A jak to się wszystko ma do butów z nubuku? Mam tutaj na myśli swoje czy Meindl Vakuum GTX z Gore?

Chodzi mi o to, w jaki sposób mam zacząć impregnować buty, aby uzyskać porządany efekt? Tucak Mink Oil to jedno, ale co z mydłem? Avel pisze, aby nie stosować go do skóry nubukowej... czy zatem istnieje zamiennik czy woda zrobic swoje, a potem wosk na szwy i Tucan jako ten podstawowy impregnat?

 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam już kolejny opis czyszczenia butów tym zestawem i się zastanawiam, po cholerę wyjeżdżać z armatą, żeby ustrzelić gołębia... dla samego wydania pieniędzy? (ku uciesze sprzedawców ;-) )

Buty wcześniej czy później i tak przemokną. Engadiny potraktowane Sporwaxem potrafiły sporo wytrzymać. Z drugiej strony, nasączone Crazy Oil, po całodziennym chodzeniu po głębokim śniegu, wieczorem troszkę złapały wody ale nie przemokły.

 

Ze swoich Engadinów wosk Sportwax usuwałem szczotką gumową do nubuku - taką za kilka złotych, co ma z jednej strony włoski gumowe, gumowy rant a po drugiej druciki mosiężne. Zużyłem dwie takie :-) Było to dosyć pracochłonne (w sumie kilka godzin czyszczenia), ale efekt jaki osiągnąłem, był dla mnie bardzo zadowalający - skóra w stanie zbliżonym do sklepowego, jeśli chodzi o miękkość (wosk wcześniej wyraźnie ją utwardził). Na koniec dwukrotnie potraktowałem je łagodnym preparatem do oczyszczania skóry - pianką, po której drobinki wosku w niektórych miejscach ładnie "wyszły" ze skóry.
Po tym zabiegu, buty potraktowałem Crazy Oil i jak napisałem powyżej, przy całodziennym użytkowaniu w Tatrach w warunkach zimowych w głębokim śniegu, nie przemokły.

 

@Adamski8609_666

Vakuum GTX z Gore - tu skóra nie jest jakoś bardzo gruba. Co chcesz z nimi zrobić? Czym były traktowane i jak chcesz je użytkować?

Edytowane przez m_lesiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producent twierdzi ze grubość skory to 2.6mm.... nie wiem czy to dużo czy mało, natomiast co do drugiej części pytania...

 

zastosowalem na dzien dobry nikwax, ktory niby ma zmiękczyć skore i ja impregnowac ( wiem pewnie od razu powiecie, ze potraktowałem je czymś w rodzaju zabójczego rozwiązania :-)). Skóra na pierwszej parze na moje oko zaczęła sie rozwarstwiać, ale nie pękła.. nie wiem, byc może byłem przewrażliwiony, ale jak je zareklamowałem na odklejająca sie podeszwę, a przy okazji poprosiłem o sprawdzenie czy to tylko naturalne lekkie przetarcie skory, to.... Meindl wysłał do mnie nowa pare... czego kompletnie sie nie spodziewałem...

 

Natomiast co chce nimi robić? Przede wszystkim Tatry, Beskid ale raczej nie zimowa pora.. aczkolwiek pytam Was jako  doświadczonych piechurów.. Czy ten model nadaje sie do łojenia w zimie po gorach?

 

dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie wszystkich. To mój pierwszy post i mam nadzieje, że nie ostatni. Przejdę od razu do problemu, a mianowicie chodzi o podratowanie styranych Meindlów - model to Colorado Men GTX - skóra nubuk z nieszczęsną membraną Gore. Mam je już z 5-6 lat i dostały ostro w kość nieraz przez prawie cały rok. Często po szwędacze bieszczadzkiej i niestety zimą w mieście. Zauważyłem, że skóra jest bardzo sucha i na zgięciach zaczyna łapać duże plamy wilgoci i od środka czuć także tą wilgoć. Do tej pory używałem Meindl Sport Wax na szwy i łączenia a ogólnie ze 3x do roku Meindl Conditioner I Proofer ale widzę, że szału nie ma.

Co mogę użyć aby te butki jeszcze posłużyły mi parę lat - czy impregnacja tłuszczowa AXE316 będzie odpowiednia?

daje zdjęcia poglądowe stanu butów . Z góry dziękuję za pomoc.

 

 

IMG-20170911-WA0000.jpg

IMG-20170911-WA0001.jpg

IMG-20170911-WA0002.jpg

IMG-20170911-WA0003.jpg

IMG-20170911-WA0004.jpg

IMG-20170911-WA0005.jpg

IMG-20170911-WA0006.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adamski8609_666

Vakuumy są względnie twardymi butami, jak na kat. B (Jersey jest wyraźnie bardziej miękki) i do lekkiej turystyki zimowej spokojnie się nadadzą, siłą rzeczy tylko z rakami koszykowymi/paskowymi. Dla mnie "lekka turystyka zimowa" to na przykład wejście na Czerwone Wierchy czy Kasprowy.

Jak trzeba często używać przednich zębów, to według mnie, wtedy lepiej pomyśleć o półautomatach i odpowiednio sztywniejszych butach pod ten typ raków, ale nie są one wymagane - zależy, na ile stabilnie będziesz się czuć w tych Vakuumach z założonymi rakami.
Ale ja kupuję zwykle sprzęt trochę na wyrost ;-) Niektórzy w adidaskach próbują wchodzić na Rysy, bo przecież teoretycznie da radę :D
Od siebie sugeruję zastosować olej w małych ilościach, który zabezpieczy skórę od wewnątrz, od nasiąkania oraz ją odżywi, natomiast na zewnątrz coś w stylu Wet Proof - przy całodziennym chodzeniu, pewnie będziesz musiał psikać codziennie albo co drugi dzień.
Nie wiem, jaki olej się sprawdzi przy butach nubukowych z membraną. Crazy Oil używałem do Engadinów, natomiast obecnie na zimę mam AKU Montagnard, ale ich na razie niczym nie będę traktować, dopóki fabryczna impregnacja i konserwacja będzie działać.


Wosk z kolei może za bardzo zapchać skórę nubukową, która z założenia ma być bardziej oddychająca od pełnej licowej.

Edytowane przez m_lesiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Cześć.

 

Kupilem Tukan Mink Oil.

 

Zmylem warstwę starego impregnatu, pózniej podniosłem włos i nałożyłem Tukana.

 

Mam jeszcze z zanadrzu coś takiego, tylko powiedzcie prosze dobrzy ludzie czy Tukan i taka kombinacja to dobra czy zła para?

 

dzieki.

 

pozdrawiam

BD355483-70DF-4EE0-9C6F-7F5AEECC7266.jpeg

E807ABD1-7207-48DC-AC0B-4378FB9BB87F.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Cześć! Od roku jestem właścicielką Meindl Jersey Pro z nubuku. Na razie dbam o nie Meindlowym produktem do nubuku (conditioner & proofer), ale mam wrażenie, że on niezbyt tę skórę odżywia (no i po tym co przeczytałam mam wątpliwość, że to dobry środek). Nie chcę im robić impregnacji tłuszczowej na ten moment. Alternatywą proponowaną tutaj były po prostu nano protektory i jeśli chodzi o impregnację to będą się sprawdzać. Wydaje mi się jednak, że nano protektory w żaden sposób nie chronią skóry przed wysuszaniem. Jako że w poprzednich butach nubukowych skórę przesuszyłam i popękała tutaj chciałabym tego uniknąć. Czym najlepiej odżywiać nubuk? HP Oil? Coś innego? Można na to kłaść nano protektory?

 

edit: Wnętrze jest ze skóry naturalnej i tu właściwie pojawia się drugie pytanie - czym ją odżywić i jak o nią dbać? Gdzieś przeczytałam, że można ją smarować zwykłym kremem Nivea, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Edytowane przez sunniva
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HP Oil powinien wystarczyć. Chyba, że po jakimś czasie uznasz, że nie. Wtedy można poprawić. Ewentualnie Tarrago Nano Oil Protector, jeżeli stawiasz na aerozole. Do skórzanych wyściółek proponuję stosować balsamy lub kremy, które posiadają zarówno właściwości czyszczące, jak i regeneracyjne, jak Saphir Universelle Creme - produkt do wykorzystania w wielu akcesoriach, butach, torebkach czy skórzanych meblach. 

 

Pamiętaj, że wszystko, co z olejem/tłuszczem może przyciemnić skórę!

Przed właściwym zastosowaniem każdego środka do skór należy przeprowadzić próbę na niewidocznym skrawku, sprawdzając działanie produktu na kolor i strukturę skóry. Jeżeli efekt jest właściwy, można przystąpić do dalszych czynności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOD, dzięki wielkie za informacje, nie do końca zdawałam sobie sprawę, że sam HP Oil może wystarczyć w kontekście impregnacji również.

Czy ktoś próbował usuwać z butów ten ichniejszy conditioner & proofer? Są jakieś delikatniejsze środki, żeby się tego pozbyć, czy trzeba to potraktować renomatem?
No i ogólnie - czym najlepiej czyścić trekkingowe buty po jakichś cięższych wyrypach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności najlepiej czyścić delikatnymi cleaneremi, jak Universal Cleaner Tarrago. Jak zabrudzenia okazują się poważniejsze, wtedy dopiero mocniejsze mydła czy Renomat. Po ciężkich wyprawach trzeba buty oczyścić, wysuszyć i ocenić ich stan. W zależności od stanu podjąć kroki. Albo delikatne odświeżenie, natłuszczenie, albo gruntowna impregnacja. To tak po mojemu oczywiście. Każdy ma tam jakieś swoje patenty i zasady wypracowane w praktyce i próbach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
On 9/30/2017 at 12:04 PM, MOD said:

Jak jeden produkt zdaje egzamin to nie uszczęśliwiaj butów na siłę. Co za dużo, to niezdrowo. 

 

 

Hejka. A jak w końcu z tym zmywaniem impregnacji? Na mydle Avel pisze, żeby nie stosować do NUBUKU.... ale z tego co widze, to i tak jest stosowany do tego rodzaju obuwia...

 

Kupić i użyć? A jeżeli nie, to czym mam zmyć starą impregnację zanim znowu założę Tucana?

 

Dzięki.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.