Skrzypiąca skóra

[aSi]

Wykonałem buty, które skrzypią jak diabli. Po wielokrotnym przykładaniu ucha w różne miejsca na cholewce ustaliłem, że skrzypienie powstaje poprzez tarcie skóry wierzchniej z podszewką. Tak sobie kombinuję, że jak bedę robił następną parę butów, to posypanie wewnetrznej strony skóry wierzchniej powinno zlikwidować późniejsze skrzypienie. Czy moje rozumowanie jest poprawne?

Ale jak zlikwidować skrzypieniue w butach już gotowych? Czy ktoś ma jakiś pomysł?

pozdrawiam

a

[AXE316]

Hp Oil.

[Gość belzebub]

Najlepiej skleic podszewki

[aSi]

W pytaniu umknęło mi jedno słowo. Miałem na mysli posypanie talkiem.

Widzę, że dwóch jajcarzy już odpowiedziało. Rozumiem, ze ten dobry humor to przez zblizajace się święta.

a

[kwinto]

jesteś pewny że to skrzypi cholewka a nie brandzel?

[aSi]

Po twoim pytaniu zwątpiłem i jeszcze raz dokonałem prób skrzypienia i mogę teraz powiedzieć, że skrzypi wszystko. Skrzypi z pod podeszwy (w tym bucie nie przyklejałem podeszwy do wyłożenia korkowego tylko do pasa), skrzypi cholewka i skrzypi język trąc o obłożynę.

[kwinto]

swego czasu specjalnie mocowano łupki orzechowe by skrzypiały buty podczas chodzenia, jeżeli kawalerowi nie skrzypiały oficerki to panny za nim oczami nie wodziły , ale to było dawno, na brandzel jest prosty i skuteczny sposób 4-6 texsy i po sprawie, co do reszty jeżeli skrzypienie jest w miejscach gdzie masz dostęp to wiadomo (żeby jechać trzeba smarować) a tam gdzie nie masz dostępu trzeba go zrobić i skleić lub się przyzwyczaić

pozdrawiam

[Gość belzebub]

Brandzel to stare nazewnictwo widze ze kolega to juz wiekowy to taki mały zarcik

wazne by bylo zebyś naswietlił jak zrobiles buty bo to skrzypienie to moze być tysiąc róznych spraw od podszwek poprzes spody az do podpodeszwy i zalezy jakie materjały tam wsadziłes