putis Posted November 26, 2012 Report Share Posted November 26, 2012 Witam szanownych forumowiczów. Mam pewien problem, otóż ok. miesiąc temu dokonałem zakupu Martensów w kolorze wiśniowym. Po mniej więcej 3 tygodniach na zgięciach zaczęła schodzić wierzchnia warstwa skóry (ta w kolorze wiśniowym). Wygląda to nieciekawie i zastanawiam się czy jest sposób na zatrzymanie tego procesu i zatuszowanie uszkodzeń. No i jeszcze jedno pytanie trochę nie w temacie: Czy z takimi uszkodzeniami mam jakąś szanse na wymianę butów na gwarancji? Poniżej dodaje linki do zdjęć uszkodzeń: http://img812.images...33/dsc2993j.jpg http://img189.images...33/dsc2995a.jpg http://img641.images...31/dsc2996c.jpg http://img210.images...49/dsc2997s.jpg Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted November 26, 2012 Report Share Posted November 26, 2012 Cześć Jak na "miesięcznicę" to słabo to wygląda. Jakbyś nienatłuszczoną skórę totalnie przemoczył. Nie pływałeś w nich aby? Słaby żart na rozluźnienie Zatem sprawa wygląda tak - zrobić z tym zawsze coś można, tyle tylko, że jak zaczniesz sam kombinować i dokonasz renowacji to już ich nie zareklamujesz z tego tytułu raczej. Polecam najpierw skontaktować się ze sprzedawcą i złożenie reklamacji. W przypadku niepowodzenia, lub braku chęci podjęcia próby - daj cynk. Wtedy będziemy radzić konkretnie. Tak ogólnie to: Odtłuścić i dobrze wypchać buty (dobre mydło do skór lub Saphir Renomat ... ) - i nie wywalać tych produktów tylko ze 3-4 razy w roku oczyścić całe buty dokładnie i dać skórze pooddychać Saphir Renovating Crem lub Saphir Juvacuir w kolorze Pielęgnować systematycznie Saphir Pommadier w kolorze Stosować prawidła do butów Suszyć w temperaturze pokojowej Nie dopuszczać do przemoczenia skóry (natłuszczać) Musisz mieć jednak pewność czy reklamujesz czy bawisz się w renowację i o reklamacji lica zapominasz raz na zawsze. Na przyszłość szwy, podeszwy ... ale jak zareklamujesz lico to producent może napisać "użytkownik na własną rękę dokonywał napraw. W takim przypadku brak podstaw do uznania reklamacji" lub coś w tym stylu pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted November 26, 2012 Report Share Posted November 26, 2012 Renomat to nie mydło do skór ! Nie żebym się czepiał -ale sam wiesz o tym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted November 26, 2012 Report Share Posted November 26, 2012 Ale o soooo chonziiiii ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AXE316 Posted November 27, 2012 Report Share Posted November 27, 2012 Odtłuścić i dobrze wypchać buty (dobre mydło do skór lub Saphir Renomat ... ) - ja to o foooo ? O fooo. Albo też nie jest mydłem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
putis Posted December 12, 2012 Author Report Share Posted December 12, 2012 (edited) Bardzo dziękuję za rady ; ) ostatecznie złożyłem reklamacje która na szczęście została rozpatrzona pozytywnie (zwrot pieniędzy). Dzisiaj kupiłem kolejne Martsy tym razem czarne z produktami do impregnacji (krem czarny, rozciągacz do skóry i impregnat na zimę) więc mam nadzieje, że buty potrzymają tym razem dłużej ;p Pozdrawiam Edited December 12, 2012 by putis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
putis Posted December 17, 2012 Author Report Share Posted December 17, 2012 Witam, odnawiam temat, gdyż z nowymi Martensami które mam od 4 dni zaczyna się dziać to samo... Wierzchnia warstwa lica zaczęła się marszczyć (ale jeszcze nie odchodzi). Butów nie przemoczyłem a wręcz unikałem jakiejkolwiek wody. Od początku pielęgnuje je kremem Coccine, ale może to za mało? Co powinienem zrobić w tej sytuacji? Zastosować się do wcześniejszych rad? Na kolejną reklamacje nie mam sił i nie widzi mi się znów chodzić w letnich butach.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted December 17, 2012 Report Share Posted December 17, 2012 Szczerze? Ja bym reklamował chyba jednak. Możemy tu debatować i radzić, ale w nowych butach taki efekt nie jest raczej normą. Wydasz kilkadziesiąt PLN na środki do renowacji, poświęcisz dodatkowo trochę czasu i zaangażowania ... może nawet będzie duża satysfakcja z efektów, ale czy aby na pewno chcesz iść tą drogą? Jak zaczniesz sam naprawiać i odtwarzać lico, raczej nie będziesz już miał szans na złożenie reklamacji z tego tytułu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
putis Posted December 17, 2012 Author Report Share Posted December 17, 2012 Wiem, że reklamacja to najlepszy sposób w tym przypadku, no ale to oznacza dla mnie kolejne 3 tygodnie bez obuwia zimowego. Nie wiem czy to ja mam pecha do tych butów czy to ich słaba jakość jest winna całej sytuacji(w końcu to już druga para i w dodatku z innego sklepu). Chyba zdecyduje jednak na zakup tych środków do renowacji puki buty wyglądają dobrze. W takim przypadku nadal aktualne są środki wymienione wyżej czy muszę użyć jakichś innych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted December 17, 2012 Report Share Posted December 17, 2012 Tak, powyższe sugestie są aktualne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
putis Posted December 17, 2012 Author Report Share Posted December 17, 2012 (edited) Kurde, Renomat niedostępny ; ( dostane go jeszcze gdzieś indziej przed świętami? miałem jeszcze pytać czy jest sens stosowania tłuszczy? Edited December 17, 2012 by putis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted December 17, 2012 Report Share Posted December 17, 2012 W piątek stany wrócą do normy, ale towar doszedłby po świętach. Daj znać na priv skąd jesteś, zobaczę jutro czy ktoś w okolicy może mieć Renomat i przekieruję Saphir Pommadier również natłuszcza skórę, ale jeżeli chcesz zdecydowanie zwiększyć jej wodoodporność to jest sens stosowanie dubbinów. Edit: Poszedł namiar na priv, a Saphir Renomat już dostępny - kilka sztuk miałem skitranych na czarną godzinę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kendi Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 Mały problem z moimi martensami sie pojawił. Nałożyłem pomadiera i po jakims tygodniu wypolerowałem buciki. W sobote poszedlem na stacje odebrac kolezanke i zalozylem martensy. Wiadomo byly rozstopy duzo wody i sniegu z woda. Na codzien martensy sobie stoja a ja pomykam w innych butach zeby ich nie zniszczyc chodząc po Poznaniu, bo wiadomo ze wszedzie jest sól. Na wsi myslalem ze takiego problemu nie bedzie. Po powrocie do domu moja mama wsadzila mi buty pod grzejnik. I teraz 2 pytanka: - od soli, czy od ciepła? - Co z tym zrobic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 Cię cholera. Co się z tymi Martensami dzieje ... Czy to są pęcherzyki, czy mi się wydaje? No i zdecydowanie susz buty z daleka od źródeł ciepła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
putis Posted December 19, 2012 Author Report Share Posted December 19, 2012 Masakra ostatnie Martensy w życiu jakie kupiłem... no przynajmniej made in china (to wszystko tłumaczy). Wcześniej miałem używane doc martensy made in england 6 letnie i do teraz służą ale już jako buty do pracy ; ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kendi Posted December 19, 2012 Report Share Posted December 19, 2012 nie_problem zdaje mi się że pecherzyki, porobilo sie na oby czubkach i mniej widoczne na bokach i kolo piety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
difer Posted December 20, 2012 Report Share Posted December 20, 2012 Skóra na tych martensach to dwoina (lakierowana mizdra) stąd to łuszczenie lica oraz efekt działania temperatury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
e-sportowe.pl Posted December 20, 2012 Report Share Posted December 20, 2012 difer, 1. Czy ten efekt jest odwracalny? 2. Czy suszenie na grzejnikach, piecach i tam gdzie ciepło to jedyny powód takiej reakcji skóry? Widywałem podobne przypadki na obuwiu sportowym. Wydawało mi się, że to efekt konkretnego przemoczenia skóry. Nie pomyślałem, że sposób suszenia ma tu znaczenie, ale faktycznie brzmi to logicznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
difer Posted December 20, 2012 Report Share Posted December 20, 2012 e-sportowe.pl Skóra licowa to taka gdzie lico jest jej integralną częścią. Efekt łuszczenia jest nie odwracalny , dwoina to także skóra a lico to syntetyk nań nałożony . Dwoinę z powodzeniem używa się w szewstwie, niekończenie w tak newralgicznym miejscu jak w tym przypadku, choć może to wina jej kiepskiej jakości. Jedyne co można zrobić to zeszlifować łuskę i polakierować lakierem do skóry. Proces preparacji skóry ,czy jej powierzchni , przed nałożeniem lica (syntetyku) może powodować efekt bombli jak i wrażliwość termiczną. Często spotykam taki efekt w obuwiu zimowym gdzie pod bomblami układają się złogi soli. Mocno zniszczona skóra licowa drobne pęknięcia tylko w głębokich zagięciach. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kendi Posted December 21, 2012 Report Share Posted December 21, 2012 Widywałem podobne przypadki na obuwiu sportowym. Wydawało mi się, że to efekt konkretnego przemoczenia skóry. no tak, moje martensy bardzo przemokły wtedy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest belzebub Posted December 21, 2012 Report Share Posted December 21, 2012 Aja ztym szuszeniem i temperatura sie nie zgodze, jezeli jest to zgrubienie to jest problem z garbowaniem . W fazie garbunku uzywa sie tzw- wypełniaczy które powinny zostac wypłukane w procesie garbunku zazwyczaj są to zwiazki wapnia. Zgrubienia powstaja wtedy gdy skóra jest zle wypłukana ( OSZCZĘDNOŚCI) i podczas chodzenia obuwie zostanie przemoczone wtedy związki te zaczynają puchnąc objawia sie to w częsciach gdzie skóra jest usztywniona od spodu podnoskiem bądż zakładka, jest na to sposób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest belzebub Posted December 21, 2012 Report Share Posted December 21, 2012 a co do szuszenia to buty najlepiej wypchać gazetą taką najzwyklejszą typu ,, Trybuna Ludu " i nie poddawać temperatuą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
e-sportowe.pl Posted December 21, 2012 Report Share Posted December 21, 2012 Bardzo ciekawe. A jaki sposób na to.proponujesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest belzebub Posted December 21, 2012 Report Share Posted December 21, 2012 Sposób jest jeden kopyto i temperatura i młotek ale widzac kolor moze byc problem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nie_problem Posted December 23, 2012 Report Share Posted December 23, 2012 Napiszę Wam, co w takich przypadkach zazwyczaj doradzają nam Hiszpanie i Francuzi. Tarrago Dobrze wypchać buty lub ubrać w prawidła Przygotować skórę do malowania - Conditioner Tarrago Malować - Color Dye Tarrago (w miejscach pęknięć małym pędzelkiem dokładnie nakładając cienkie warstwy) Saphir Odtłuścić - Renomat Saphir Dokonać renowacji lica - Renovating Cream Saphir w kolorze Wykończyć - Pommadier Saphir w kolorze Można próbować, można kombinować,. ale generalnie temat jest według mnie dość ciężki. Gdybym był pewien, ze to nie moja wina, zdecydowanie reklamowałbym. Jeżeli jednak przemoczenie i niewłaściwe suszenie próbowałbym pobawić się w renowację, bo to fajna zabawa i sporo satysfakcji jak się uda pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.