Czy nubuk nadaje się na polską zimę?

[glazo]

Spodobały mi się buty z nubuku: http://butynaobcasach.pl/Sztyblety_meskie_Pan_553_czarne_obuwie_zimowe-2676.html

Zastanawiam się, czy nadają się one na polską zimę, czy będą przemakać. Nie powiem, zależy mi nie tylko na walorach estetycznych, ale przede wszystkim na tym, żeby nie przemakały. Jak to jest?

[nie_problem]

Na fotkach wygląda trochę jak licówka, ale myślę, że warto podpytać sprzedającego lub producenta o parametry i właściwości.

Nubuk olejowany, woskowany nadaje się na zimę nawet ekstremalną. Zwykły nubuk, właściwie impregnowany również nadaje się na zimę, zwłaszcza w miejskich warunkach i przy takiej zimie, jaką mamy

 

Co do tego modelu ... hmmm ... ciekawe jak zamek jest zabezpieczony przed przemakaniem. Buty z futrem w środku po złapaniu wilgoci ... nie będą fajne, a wewnątrz raj dla rozwoju bakterii i mikroorganizmów. Osobiście polecałbym coś bez futerka, a w zamian inwestycja w dobre skarpety.

 

pozdrawiam

[count_martin3z]

Dużo szwów i kawałków. Nie wróżę im nieprzemakalności...

Na twoim miejscu po zakupie przede wszystkim bym je zaprawił (jeśli można, o czym pisze nie_problem). Nie jest to typowy nubuk z "długim" włosem, dlatego też nie zmienisz koloru olejami. Kupuj jak Ci się widzą. W multirenowacji dostaniesz bonus na zabawki, a po zabiegu będziesz mógł stać w wodzie. Ja przynajmniej mogę w swoich

 

BTW. Zimy w PL ostatnio są bardziej suche niż lato

 

EDIT:

Pierdółki.

Edited November 23, 2012 by count_martin3z

[glazo]

Czyli czym polecacie je zaimpregnować jeśli jest to nubuk z "krótkim" włosem? Barwa to taka niebiesko-szara. Zależy mi na tym, żeby poprawić trochę wodoszczelność i przy tym nie pogorszyć o wiele koloru.

Spray'e w aerozolach się nadają czy raczej nie? W jakim sklepie można je kupić(wyłączając internet, bo zależy mi na czasie)?

[nie_problem]

Aerozole zapewniają niezłą impregnację, ale stosować je należy częściej, bo powłoka z czasem się ściera. Jeżeli aerozol gdzieś na ulicy to szukaj NANO Protectora.

Tłuszcze zapewniają optymalną i długotrwałą impregnację, przy jednoczesnym odżywieniu skóry, ale kosztem kolory najczęściej (mi akurat pasuje, bo wolę ciemniejsze odcienie ).

 

Tu wybór należy do Ciebie.

 

Jeżeli bez tłuszczów, to ja subiektywnie wskazywałbym na:

1. Tarrago Universal Cleaner (czyszczenie)
   
2. Tarrago Nano Protector (impregnacja)
   

 

Jeżeli zdecydowany jesteś na te buty, na Twoim miejscu poprosiłbym sprzedawcę o zaproponowanie środków. Po co latać po mieście? Ewentualnie, jak pójść już w miasto, to z butami jak już paczkę odbierzesz. Wtedy łatwiej wytłumaczyć sprzedawcy o co chodzi

 

Jeżeli podasz mi na priv lokalizację, mogę zorientować się czy gdzieś blisko dostaniesz wymienione wyżej środki.

 

pozdrawiam

[count_martin3z]

Z doświadczenia powiem, że te aerozole są dobre, ale krótkotrwałe.

Za bardzo środkami oleistymi koloru nie zmienisz IMO. Jak już, to się mogą ciut bardziej świecić. Nie będą po prostu takie matowe, chyba że multirenowacja ma sposób na matowienie, ale nie wiem czy to gra warta świeczki.

Ja swoje buty z pięknego jasnego nubuku, matowego z włoskiem zrobiłem na nieprzemakalny beton, pociemniły mi się przy okazji i jestem zadowolony

 

Tu masz fajny opis, oczywiście Ciebie nie interesuje wszystko: http://www.wbutach.pl/topic/216-konserwacja-i-impregnacja-tluszczowa-skory-nubuk-na-przykladach/

Ja bym użył:

Najpierw HP oil, a potem Tucanem. Tylko te zameczki po bokach będą puszczać jak ta lala

[glazo]

W sensie wodę przepuszczać? Spodziewałem się, ale ja raczej nie planuję chodzenia w nich po większej wodzie. Kałuże omijam z zasady...