Jump to content

Problem z butami wojskowymi. POMOCY!


Recommended Posts

Witam.

Mam ogromny problem z moimi nowymi butami wojskowymi. Zawsze chodziłem w tradycyjnych MON'owskich trzewikach zimowych. Teraz jednak dostałem trzewiki letnie. Są znacznie wygodniejsze i lżejsze ale pojawił się problem:

"Przebarwienia". Strasznie barwią mi skarpetki, wkładki i co najgorsze stopy na brązowo. Strasznie ciężko to zmyć ze stóp. Nie mam pojęcia co to jest.

Buty z rana przecieram tylko gąbką nabłyszczającą. Buty nie mają zbyt dużego kontaktu z wodą. Nie sądzę by barwiła sama skóra.

Co to może być?

Z góry dziękuję za pomoc.

Dołączam zdjęcia.

post-573-0-97327500-1353193657_thumb.jpg

post-573-0-26586800-1353193693_thumb.jpg

post-573-0-95483000-1353193704_thumb.jpg

post-573-0-58895500-1353193714_thumb.jpg

Edited by Zaqarum
Link to comment
Share on other sites

Cześć.

 

Problem stary jak świat. Słabiej utrwalone barwniki czasem puszczają pod wpływem wilgoci, potu, soli ...

Tarrago Color Stop powinien dopomóc :)

 

Używanie nabłyszczaczy to Twój największy grzech. Niszczą skórę wybitnie :)

Nawet dobre firmy produkują to badziejstwo, bo ludzie zwyczajnie są okrutnie wygodni.

 

Używaj kremu do obuwia (odżywienie skóry + głębia koloru) i pasty woskowej do połysku - bardzo proszę :)

 

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Popełniłeś błąd stosując nabłyszczacze do tego typu obuwia,proponowałbym po prostu zwyczajną dobrą pastę do butów lub krem z odżywką,aby przywrócić skórze naturalny koloryt. Obowiązkowo do tego czarne skarpetki,białe szybko się zafarbują.

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Witam 

Jestem na tym forum od niedawna ale korzystając z okazji chciałbym zapytać o konserwację tych butów Haix Ranger BGS link poniżej używam je w góry w cięższych warunkach nawet się sprawdzają dostaje je jako służbowe więc szkoda ich nie wykorzystać . Do tej pory konserwowałem ją pastą do obuwia być może to wystarczy ale zapytać nie zaszkodzi . Dodam że do tej pory nie mam problemów poza tym że są dość wąskie maja gumowy otok i dość mocno trzymają stopę a to nie jest jak dla mnie zbyt wygodne z powodu szerokiej stopy i wysokiego pobicia . Niestety pewnie nic nie da się z tym problemem zrobić bo ten gumowy otok nie odkształca się zbytnio jest dość sztywny . 

http://www.krismark.pl/model.php?a=RangerBGS

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Odświeże nieco temat ponieważ  znowu dostałem do użytku obuwie Haix Ranger BGS może raz czy dwa użyte i potraktowane pastą do obuwia . Pytanie brzmi  czy taka niewielką ilość pasty zmyje mydło Avel czy lepiej kupić Renomat . Drugie pytanie to czy jest sens w tym wypadku specjalnie kupować HP Oil aby je potraktować przed Tukanem ?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Podepnę się do tematu. Mam problem związany z impregnacją butów z membraną. Buty to demary 928. Problem jest taki, że buty praktycznie po każdym dłuższym marszu są wilgotne wewnątrz. :thumbdown: Nie jest to wynik przemoczenia buta a spocenia stopy i tego, że para wodna nie jest najwyraźniej w sposób wystarczający odprowadzana na zewnątrz. But zaimpregnowałem najpierw Crazy Oil'em, następnie tłuszczem do skór. Butów nie pastowałem żadnymi pastami typu kiwi, dałem natomiast pod koniec zeszłej zimy jedną warstwę pasty woskowej B-WAX MOUNTVAL. Zastanawiam się czy jest to wina tej warstwy pasty (wydaje mi się, że nie bo po takim czasie już dawno sama się powinna zetrzeć z buta) czy tłuszczu który pozatykał pory w skórze. Czy raczej jest to problem skóry samej w sobie? Tzn, jej słabej paroprzepuszczalności która w połączeniu z membraną daje taki efekt. Np. posiadane przeze mnie wcześniej buty BW2000 traktowałem tak samo i nie miałem podobnych problemów. :unknw: Co byście radzili w tej sytuacji? Umycie buta a następnie powtórzenie impregnacji z pominięciem tłuszczu powinno poprawić sprawę?

Link to comment
Share on other sites

Zrobiłem ponowną impregnację (tzn. czyszczenie i olejek + tłuszcz w sprayu) natomiast niewiele pomogło. Wydaje mi się, że problem leży w butach samych w sobie. Poszperałem trochę i znalazłem dokumentację techniczną trzewików specjalnych 928/MON,

Można się z niej dowiedzieć, że paroprzepuszczalność dla membrany ma wymaganą wartość nie mniej niż 1,7g/dm2/h a dla skóry 1,2 mg/cm2/h. Przy czym sądzę, że w przypadku membrany ktoś się walnął w jednostkach bo przeliczając to na mg/cm2/h wychodzi 17mg/cm2/h czyli wartość lepsza niż np. skóra welurowa używana w butach pustynnych bundeswehry (15mg/cm2/h). Dla porównania Haix'y z licówki które obecnie używają Brytole w wojsku mają paroprzepuszczalność skóry wynoszącą 5 mg/cm2/h. Tak czy inaczej wąskim gardłem jest paroprzepuszczalność skóry i bez względu na to czy jest błąd w jednostkach czy go nie ma to wilgoć będzie gromadzić się pomiędzy skórą a membraną.

Buty są dobre na niższe temperatury (IMHO do +5 stopni, potem robi się gorąco). Dobór odpowiednich skarpetek niewątpliwie pomaga. Ja używam zimowych wojska polskiego. Merynos to co prawda nie jest, ale cena 5 do 10 razy niższa. ;)

Na koniec gdyby kogoś interesowało to tutaj znajdzie dokumentację trzewików 928 (razem z wzorami 926 i 933):
bip.skw.gov.pl/download/47/1167/Zalaczniki_do_SIWZ_ZP21.pdf

Edited by Bonthyc
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.