Timberlandy i Fly London

[Gość]

Witam,

 

Zakupiłem niecały tydzień temu buty Timberlanda http://e-timberland.pl/timberland-ek-front-country-alpine-hiker-mezczyzni-buty-buty-outdoor,plec,MM,B,BO,12147419.bhtml Nie wiem jakiego rodzau to jest skóra. Dokupiłem od razu, za poleceniem sprzedawcy jakieś cudo do spryskiwania tych butów http://www.biglaces.com/mall/productpage.cfm/BigLaces/_TIM-BALMPRF/374051/Timberland%20Balm%20Proofer%20All%20Purpose%20Protector Niestety nie wiem, czy ja źle buty użytkuję czy mam strasznego pecha ale buty zaczęły wyglądać po dwóch wyjściach dużo gorzej. Sprzedawca informował mnie, że one będą się "fajnie starzeć" ale nie że aż tak skóra jest tutaj podatna na zarysowania i zabrudzenia. Tym bardziej, że myślałem, że to są buty, o które nie będę musiał za bardzo dbać, bo płacę tyle kasy plus mają te wszystkie systemy typu waterproof. A jak wyglądają, to załączam zdjęcia

 

 

Skóra zeszła od razu na wskutek jakiejś drobnej ryski, zresztą nawet schodzi "pod paznokciem". Zabrudzenia ciężko czymkolwiek wyczyścić, mimo że sprzedawca mówił, że wystarczy przetrzeć mokrą szmatką.

 

Nie wiem teraz, czy jest sens reklamować te buty. Czy to jest jakaś ich fabryczna wada, czy może naprawdę one są aż tak delikatne i trzeba naprawdę na nie tak uważać a skóra się tak szybko niszczy? Pytam bo w poprzednim sezonie kupiłem sobie skórzane buty Fly London http://www.butyk.pl/towar.18253.Polbuty_fly_london_Nail_Notch_P210583001.html Od razu zaczęło schodzić lico, wyglądały fatalnie, ściemniały i nie uznano mi gwarancji, bo powiedzieli, że używałem złych środków. Musiałem zanieść je do szewca, który mi zdjął lakier i nałożył ponownie. Niestety w tym roku dostały trochę wody albo soli i znowu wyglądają strasznie. Nie wiem co mam z tym zrobić, chyba znów do szewca. Proszę o opinię.

 

[AXE316]

Witamy serdecznie .

Fajne buty

TIMBERLAND EK FRONT COUNTRY ALPINE HIKER

To typowe trekkingi w sumie...

Zatem nie przejmował bym się wielce faktem ciemnienia bo takie buty wg mnie wyglądają fatalnie gdy są nowe Ale to kwestia gustu raczej )

Zachowanie takiego koloru jest niestety sztuką niebywale trudną i tu raczej nie odwrócimy sprawy.

Opcjonalnie można je malować (nawet samodzielnie - to w miarę proste ) .

 

Czego można próbować ?

Renomat - celem głębokiego oczyszczenia .

Mydło do skór przed jak i następnie (przed stosowaniem jakichkolwiek kolejnych preparatów )

Środek który Ci zaproponowano przypomina w działaniu Crazy Oil ( może nawet nim jest )

Objawy dla tego środka typowe .

Kolejno można by to próbować pomalować (jeśli to skóra licowa to farby Tarrago z serii Dye - do nubuku polecam Saphira ale stosowanie ich jest zalecone przy równomiernym rozłożeniu barwy skóry - czyli jeśli odplamienie się nie powiedzie - pozostanie zmiana koloru )

 

Impregnacja .

Tu nie będę się powtarzał - napisano tu już dość sporo w innych wątkach - wystarczy się porozglądać .

 

Półbuty FLY London Nail Notch

W odróżnieniu do butów roboczych typowo - te ze względu na walory estetyczne warto pielęgnować jak każde ze skóry licowej .

Nie dopuszczać do przesuszenia skóry - tłuszcze do skór - np bezbarwne Saphira (stosowanie zależnie od częstotliwości użytkowania raz na kwartał max raz w miesiącu )

Pastowanie :

Spora gama środków - można stosować kremy dobrane idealnie do koloru lub pasty z woskiem caranuba celem uzyskania idealnego połysku choćby na samych czubach .

[Gość]

Dziękuję za odpowiedź.

 

Być może trochę dramatyzuję, ale po prostu wydaje mi się, że od butów, za które tyle się płaci można wymagać praktycznie wszystkiego i oczekiwać, że przy niskim nakładzie pracy będą cały czas w dobrym stanie. Pomyliłem się

Wypastowałem je trochę bezbarwną pastą woskową i te drobne zarysowania się zatuszowały. Wiem, że skóra ciemnieje. Rozumiem, że efekt ciemnienia miałeś również na myśli mówiąc o "crazy oil". Mam tu jeszcze pytanie, czy ten środek mi wystarczy czy powinienem je jakoś mocniej impregnować?

 

I przy okazji, wiem, że to nie ten temat, ale czy te wszystkie systemy typu waterproof to naprawdę działają? Czy mogę w tych butach chodzić po śniegu i nic im nie będzie? Nie zniszczą się? Nie nasiąkną wodą? Bo właściwie pierwszy raz w życiu skusiłem się na buty zimowe, do tej pory zawsze udawało mi się przechodzić w conversach i chciałbym by te timberlandy taką funkcję spełniły w tym i następnym sezonie również

 

Co do Fly London, to chyba jednak najpierw będę musiał je oddać do szewca by mi je polakierował, ponieważ nie wydaje mi się bym mógł zapastować ten czubek. Doprowadzi mi je do ładu, to wtedy się je zaimpregnuje. Najgorsze, że one są strasznie wrażliwe na wodę, sól.

 

Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam,

Krystian

Edytowane 10 Listopada 2012 przez Gość

[nie_problem]

Witam,

 

Witam,

 

Zakupiłem niecały tydzień temu buty Timberlanda http://e-timberland....,12147419.bhtml Nie wiem jakiego rodzau to jest skóra. Dokupiłem od razu, za poleceniem sprzedawcy jakieś cudo do spryskiwania tych butów http://www.biglaces....rpose Protector Niestety nie wiem, czy ja źle buty użytkuję czy mam strasznego pecha ale buty zaczęły wyglądać po dwóch wyjściach dużo gorzej. Sprzedawca informował mnie, że one będą się "fajnie starzeć" ale nie że aż tak skóra jest tutaj podatna na zarysowania i zabrudzenia. Tym bardziej, że myślałem, że to są buty, o które nie będę musiał za bardzo dbać, bo płacę tyle kasy plus mają te wszystkie systemy typu waterproof. A jak wyglądają, to załączam zdjęcia

 

 

Skóra zeszła od razu na wskutek jakiejś drobnej ryski, zresztą nawet schodzi "pod paznokciem". Zabrudzenia ciężko czymkolwiek wyczyścić, mimo że sprzedawca mówił, że wystarczy przetrzeć mokrą szmatką.

 

Nie wiem teraz, czy jest sens reklamować te buty. Czy to jest jakaś ich fabryczna wada, czy może naprawdę one są aż tak delikatne i trzeba naprawdę na nie tak uważać a skóra się tak szybko niszczy?

 

W przypadku Timberlandów - skoro buty mają tydzień, a sprzedawca dobrał optymalny środek, z kolei Ty masz nieodparte wrażenie, że z butami coś nie tak - polecam skonsultować sprawę ze sprzedawcą. Wcale nie trzeba butów od razu reklamować. Proponuję zapytać, czy "efekt fajnego starzenia" to jest właśnie to co, na załączonym obrazku czy też coś jest nie tak. Lepiej mieć pewność.

 

Nie jestem pewien czy to nubuk, czy olejowany/woskowany nubuk czy inne cudo. Czy skóra miała meszkowatą strukturę, czy raczej gładką, licową?

Generalnie w tym momencie próbowałbym chyba usunąć to co na nich zalega i zaimpregnować na nowo (oczywiście jeżeli sprzedawca nie pomoże).

1. Mydło Avel - czyszczenie
   
2. Balsam Onguent bezbarwny - natłuszczenie, impregnacja (skóra może się zlicować)
   
3. Nano Protector - Impregnacja Nano
   

 

 

Pytam bo w poprzednim sezonie kupiłem sobie skórzane buty Fly London http://www.butyk.pl/...P210583001.html Od razu zaczęło schodzić lico, wyglądały fatalnie, ściemniały i nie uznano mi gwarancji, bo powiedzieli, że używałem złych środków. Musiałem zanieść je do szewca, który mi zdjął lakier i nałożył ponownie. Niestety w tym roku dostały trochę wody albo soli i znowu wyglądają strasznie. Nie wiem co mam z tym zrobić, chyba znów do szewca. Proszę o opinię.

 

A tutaj z kolei, skoro robota szewca poszła na marne, to sam bym próbował

1. Tarrago Conditioner - usunięcie poprzedniego wykończenia skóry i jej odtłuszczenie
   
2. Saphir Tinture ciemny brąz lub czerń - malowanie
   
3. Saphir Pommadier Cream - wykończenie
   

 

Po wszystkim albo Nano Protectorem zabezpieczyć przed solą, albo dobrze natłuścić, np Saphir HP Dubbin

Trochę o malowaniu znaleźć można tu:

http://www.wbutach.pl/forum/222-malowanie-obuwia-skor-i-nie-tylko/

 

pozdrawiam

[AXE316]

No i to srogo się pomyliłeś - to jak z drogim autem niestety - nikt nie wspomina nawet ile trzeba potu i środków

Ja trekkingi impregnuje tłuszczowo i pisałem w najmniej chyba dwóch tematach o tym - bardzo łatwo znajdziesz

Niestety wygląd leci z miejsca w ciemną stronę - ale sens ma wg mnie głęboki .

Inna metoda ?

Niestety najmniej trwałe . Czyli impregnaty .

Z impregnatów natomiast godne polecenia to nano protector Tarrago albo odpowiednik Saphira - bezśladowy i najwyższy współczynnik w skali Boscha w zakresie hydrofobowym jak i olejofobowym przy zdolności samooczyszczania powłoki .

Są odpowiednio preparowane skóry które dłuugo się nie poddają takim działaniom - ale pamiętaj że to są wygarbowane skóry naturalne nie żywe - z czasem środki zwyczajnie mechanicznie się wypłukują i wymaga to wznowienia procesu impregnacji lub jego zmiany nawet .

Membrany działają i owszem - ale na ile się to zda stojąc w przemoczonej skórze a izoluje nas jedynie ocieplenie buta plus skarpeta i wspomniana membrana ? To tak jak stanąć w worku foliowym w śnieżnej brei .

 

Wrażliwość na sól i wodę wynika z stosowania powierzchownych środków pielęgnacyjnych - a ja wspominałem o tłuszczach nie bez powodu

[Gość]

Dzięki bardzo. Skonsultuję się ze sprzedawcą i podpytam. Te wszystkie środki są niestety dość drogie.

Co do Fly London, to zastanowię się nad tym bo zimą w nich raczej nie będę chodził więc mam czas na zrobienie tego. Może się podejmę.

 

Dzięki.

[nie_problem]

Te wszystkie środki są niestety dość drogie.

 

Walczę z takim myśleniem

Ze względu na skuteczność, wydajność i uniwersalność są to jedne z tańszych środków na rynku

 

Wszystkie bezbarwne mogą być stosowane również do innych butów, torebek, portfeli, mebli, tapicerek, akcesoriów ...

 

No generalnie nie kupuje się ich do jednej pary butów - to coś więcej niż zwykła pasta do obuwia z marketu.

[AXE316]

Próbował byś swoje auto polerować woskiem z Biedronki ?