Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też uważam, że prawidłowa impregnacja nie powinna mieć żadnego wpływu na warunki gwarancji.

Równie dobrze producenci samochodów mogliby zaznaczać, że nie wolno woskować karoserii, bo utraci się gwarancję na lakier ;)

 

No, chyba, że ktoś sobie spierniczy buty, impregnując je towotem, WD-40 albo margaryną "Delma", wtedy sam bym taką gwarancję cofnął, hehehe :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może żle się wysłowiłem, lub coś źle zrozumiałem. Ta drastyczność to miałem na myśli usuwane wosku z nubuku woskowanego Hanwagi Alaska. Ale odpowiedź kolegi nie_problem już rzuca mi światełko jak i czym impregnować. Więc jeżeli te produkty są optymalne do moich butów to biorę się do kompletowania zamówienia i udam się pod wskazany adres.

Jeszcze jedno pytanie nubuk woskowany, a nubuk olejowany to coś pdobnego. Bo te preparaty są do nubuku olejowanego, a buty są z nubuku woskowanego.

Edytowane przez Alex1969
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może inaczej by Ci rozjaśnić :)

Skórę porównał bym do zintegrowanego mechanizmu odpowiedni spreparowanego do celów użytkowych . Generalnie nazywaną garbowaną .

Skóra woskowana tak samo jak olejowana z czasem traci swoje właściwości impregnacji - olej paruje i wypłukuje się niestety szybciej niż wosk (stan skupienia ) .

Wosk niestety w skutek mieszania z drobinami kurzu/błota i wody również zaczyna ubywać jak i co gorsze twardnieje z czasem - tu można jeszcze wchodzić w kwestie - Jaki to wosk ?

Ogólnie pogarsza się mechanika skóry jak i jej hydrofobowość czyli impregnacja .

Objaw pierwszy to ciemnienie skóry przy namoczeniu .

Objaw drugi i prowadzący już tylko do całkowitego zniszczenia buta to pękanie skóry .

Stosowanie podkładu olejowego w postaci reko[beeep]wanego prze ze mnie HP Oil ma za zadanie dogłębnego spenetrowania skóry i już tym samym poprawienie samej mechaniki jak i wstępnego impregnowania ( same tłuszcze nie zawsze dają radę ).

Naniesienie na trekking właśnie Tucana dokańcza dzieła dając dodatkowo powłokę miękkiego wosku która daje się zmyć dzięki podłożu tłuszczowemu .

Taka jest moja idea i z relacji wiem że funkcjonuje - sam też ją stosuję ze skutkiem dodatnim dla siebie (sucho) jak i dla skóry (miękka ,nie rozłazi się i w miarę daje paroprzepuszczalność ,że się tak wyrażę ).

Spokojnie - źle się nie wyraziłeś ale zdarza się zwłaszcza sprzedawcom polecanie nikwaxu lub innego kitu a po roku okazuje się że skóra i tak przemaka - BO POWŁOKA TEGO WOSKU JEST TYLKO POWŁOKĄ !

Wybór należy do użytkownika nie sprzedawcy który czasami zielonego pojęcia niema co z butami począć !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już byłem w ogródku już witałem się z gąską. :) A tu nowa propozycja i znowu mętlik w głowie :( co wybrać. Więc jescze jedno pytanie. Czym zadbać o wewnętrzną stronę buta w Yukonach. Już raz popełniłem błąd nie smarując wewnętrznej strony w Meindlach. Skura popękała na piętach i teraz biedne leżą u szewca czekając na nowe zapiętki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponoownie

Tutki przestudiowane, czas przystąpić do pracy.

Do renowacji idą Meinle Engadiny i Trezety Yukon GTX

Zaplanowany proces to:

-Decaptan (500ml)

-Renomat (100ml)

-Mydło (jakie?)

-Protector HP Oil Saphir czy Nano Protector Saphir (osobiście skłaniam się do HP Oil)

-Dubbin Mink Oil Tucan

Jeszcze do Hanwagów Yukon do wewnętrznej wyściółki ze skóry

-Onguent SAPHIR

 

A jeszcze pytanie czy do tych zabiegów potrzebna będzie jakaś szczoteczka, czy wszystko lecimi ściereczkami

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczoteczka zapewne się przyda - zwłaszcza przy myciu mydłem do skór - inaczej może być ciężko i zużyjesz sporo mydła mało efektywnie .

Nano Protector i Hp Oil to dwa zupełnie różne produkty i nawet w zastosowaniu się wykluczają ponieważ nanoprotector jest substancja olejofobową - czyli odpadnie sam z prędkością światła z oleju HP.

O mydło zapytaj zwyczajnie kolegę nie_problem .

 

Wszem i wobec !

Nie udzielam odpowiedzi na PW i PM na tego typu pytania bo i po co powstał ten dział i to forum ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ale w opisie tego mydła:

Do skór naturalnych gładkich (licowych). Nie stosować do zamszu i nubuku.

A buty są z nubuku.

 

AXE316

To już nie było pytanie tylko doprecyzowanie oferty kupna. Jesteś w stanie pomóc. Czy od razu udać się do multirenowacji.

Edytowane przez nie_problem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opis to zalecenia producenta.

AXE316 jest z Francuzami na wojennej ścieżce :2guns:

 

Jeżeli przeleciałeś kilka fotorelacji, to zobaczysz jaki jest efekt.

 

Generalnie idąc w stronę zaprawy tłuszczowej nubuku trzeba pogodzić się z dwoma faktami

  1. Utrata meszkowatej struktury nubuku (zlicowanie), o ile taką strukturę posiadał w danym modelu
     
  2. Przyciemnienie skóry

Dla większości trekkingowców nie ma to znaczenia, bo tu nie o wygląd chodzi, a o skuteczność.

Warto jednak mieć tego świadomość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wychodzi znowu ....Kto jest ten dobry :p:D

Nie czytaj tej bzdury - stosowałem nie raz i luzik - wyglądu nubuku i tak nie będzie - ale nie o wygląd wszak chodzi ale o impregnację permanentną.

 

Oki mydło zaakceptowane, to jeszcze którą szczotke wybrać i idziemy na zakupy. Oj tanio nie będzie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nad czym się tu zastanawiać ?

Przez nie całe dwa lata przewijały się przeróżne pytania na temat butów nawet z najwyższych półek - wielu zapomniało zwyczajnie o tym, że buty przemakają, a tego komfortu nie da się wycenić zwyczajnie .

 

Spokojnie 250zł da się przełknąć :) Nie są to wszystkie pieniądze świata. Za dużo korzystam z butów zeby na nich oszczędzać. a to zamówienie to początek góry lodowej. Zostają jeszcze z 3 pary do impregnacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Poszukałem, poczytałem (niestety nie mam po prostu czasu uczciwie przeczytać wszystkiego), a nadal mam mętlik w głowie i nie wiem co zrobić.

 

Sytuacja jest taka: mam Aku Camana http://www.aku.it/en/scheda/famiglia/11/190/camana_gtx.html , planuję je używać zimą na miasto (i do pracy) oraz na wypady latem/wiosną, w raczej dobrą pogodę.

 

W tej chwili chodzę w nich 2 tygodnie i zastanawiam się co dalej - jak do tej pory ich nie ruszałem i czekam. Mój cel: zadbać o buty, żeby długo służyły, zostawić dobrą oddychalność (jak się tylko da), a jednocześnie (na ile to możliwe) zwiększyć wodoodporność i zostawić oryginalny wygląd nubuku. W tej chwili mogę w butach przesiedzieć w pracy 8h i nie robi się wilgotno, więc jest dobrze. Tak bym chciał to zostawić. Wodoodporność na wypady oczywiście fajna, przyda się też zimą na miasto, żeby solanką nie nasiąkały... A co zrobić z odzywieniem skóry, najlepiej jeszcze takim, żeby została z wyglądu nubukiem?

 

Na początku myślałem o mydle do mycia, potem HP Oil, Potem Nano Protector, ale doczytałem już, że to zła kombinacja. Więc co :| ? Z góry dzięki za pomoc, jak możecie, to zaproponujcie jakieś opcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy :)

 

Traktowanie tłuszczami, olejami może przyciemnić i zlicować skórę, a tego nie chcesz.

W związku z powyższym na dziś pozostaje Ci:

  1. Mycie, czyszczenie: Saphir Omnidaim
     
  2. Szczotkowanie: Saphir Metal Brush lub inna do skór szorstkich
     
  3. Impregnacja: Tarrago Nano Protector

Na trochę później, do renowacji koloru lub jego uwydatnienia Saphir Renovetine.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Dzięki za odpowiedź. A czy nie przydało by się czymś tej skóry jednak "odżywić"? Zniosę lekką zmianę wyglądu skóry, kolor może się przyciemnić, byle by nie wyszła z tego skóra licowa do polerki na błysk ;) Widziałem jeszcze coś takiego jak "oil nano protector" -- ma takie coś sens, np. olej i to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ten Oil Protector ma sam w sobie jakies właściwości konserwujące, czy to tylko impregnat, który "nie odpada" od olejowanej skóry?

Byłbym wdzięczny (i pewnie nie tylko ja), gdybyś rozpisał możliwe podejścia na kategorie, np to co wiem w tej chwili:

 

1) Niczym nie konserwować i tylko impregnować np. nano protectorem

plusy:

- zachowa wygląd nubuku

- nie pogorszy oddychalności

minusy:

- kiepska wodoodporność

(pytanie co z konserwacją i schnięciem?)

 

2) pełna impregnacja olejowa - olej + tucan + impregnat ew.

plusy:

- duża wodoodporność

minusy:

- straci wygląd nubuku

- pogorszy oddychalność (ale o ile?)

 

Oprócz tych dwóch skrajności da się jeszcze wymyślić jakieś podejścia pośrednie? Co w przypadku 1) z solonym błotem śniegowym zimą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest mniej więcej tak jak napisałeś, przy czym nie zauważyłem, by ktoś narzekał na właściwości oddychające po zaprawie tłuszczowej :)

 

Błoto pośniegowe i sól nie jest problemem dla tłuszczowo zaprawionych butów. Olej poza właściwościami hydrofobowymi odżywia, zmiękcza, uelastycznia skórę.

Dla Nano Protectora generalnie też błoto i sól nie straszne, choć trwałość impregnacji jest oczywiście słabsza i częściej trzeba ją odtwarzać.

 

Podsumowując - w warunkach miejskich aerozole często dają radę, w warunkach górskich lub innych ekstremalnych zdecydowanie stosowałbym tłuszcze nie przejmując się kwestiami estetycznymi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując - w warunkach miejskich aerozole często dają radę, w warunkach górskich lub innych ekstremalnych zdecydowanie stosowałbym tłuszcze nie przejmując się kwestiami estetycznymi :)

 

A co z konserwacją w rozwiązniu 1) - tylko impregnaty? Z czasem skóra poschnie i... i i tak ją olejem :p ? Jeśli tak, to po jakim czasie od zakupu/produkcji najlepiej to zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z konserwacją w rozwiązniu 1) - tylko impregnaty? Z czasem skóra poschnie i... i i tak ją olejem

 

Saphir Renovetine zawiera olej z migdała :) Poza tym chyba jedynie Oil Protector jest jakimś rozwiązaniem. Innych możliwości praktycznie nie widzę przy tej opcji.

 

 

? Jeśli tak, to po jakim czasie od zakupu/produkcji najlepiej to zrobić?

 

Tu praktycy radzą zazwyczaj pośmigać, a przy konieczności pierwszego czyszczenia - impregnować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.