Dzień dobry,
Maz polecił mi to miejsce - powiedział, że u Was znajdę odpowiedzi na dręczące mnie pytania.Do tej pory po przejrzeniu forum znalazłam jeden wątek dotyczący podobnego problemu, jednak nie odpowiedział na moje pytania.
3 miesiące temu, po przeprowadzce wszystkie nasze buty (uprzednio zakonserwowane na kolejny sezon) w pudełkach trafiły do piwnicy.
Teraz okazało się, że na jednej z par (leżącej na ziemi!) wyrosła... Pleśń? Inny rodzaj grzyba? Gdy przyniosłam je na górę, chodziły po nich małe, białe robaczki - niestety nie mam fotografii.
Buty śmierdzą stęchlizną, typową dla piwnicy. Wnętrze buta także wygląda na 'zainfekowane'.
Poniżej załączam zdjęcia butów w obecnym stanie. Jeśli będzie konieczność dokładniejszej fotografii - zrobię i podeślę.
Mam podejrzenie, że w czasie ulewnych deszczy na Śląsku piwnica nam zawilgotniała.
I teraz pytanie:
Czy dam radę jeszcze je odzyskać? Jak należy przeprowadzić dezynfekcje (zarówno w środku jak i na zewnątrz)?
Czy powinnam (by zapobiec temu w przyszłości) położyć buty np. Na platformie styropianowej?
Będę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam!