Szpilka

Witam Cie DRONCONI dzieki za odpowiedz na moje pytanie .Wszystko co napisales to masz racje z obliczeniem kosztow tej inwestycji sprawdzeniem rynku czyli miejsca przyszlej dzialalnosci no i to FRAJERSKIE dobre bylo itd.ale moze to ja zle zadalem pytanie albo kazdy interpretuje wedlug siebie ale zdaje sobie sprawe ze zadna osoba prowadzaca takie uslugi szewskie nie zrobi mi zestawienia ile zarabia a ile wydaje Musze sie poprawic z zadanym pytaniem a mianowicie chodzilo mi czy nasze Polskie spoleczenstwo chetnie przynosi buty do naprawy ok odpowiesz mi ze zalezy od miejscowosci gdzie taka usluga istnieje ale ogolnie czy ten zawod ma racje bytu a tak naprawde poruszenie takiego tematu na ciekawa dyskusje i podzielic sie swoimi spostrzezeniami oczywiscie wlonczajac mnie do tego a wiec..... cdn. pozdrawiam

Witam wszystkich forumowiczow a w szczegolnosci osoby prowadzace wlasne warsztaty szewskie jak i uslugi.Szukam pomocy informacji merytorycznej tj.czy warto inwestowac i czy jest szansa powodzenia.Z gory dziekuje i czekam na jakies podpowiedzi.

Jas..ne ze tak ja tez szukam po swiecie cos ciekawego co kraj to obyczaj jak we wszystkim .Wyspy tez mi wniosly cos nowego do mojej pracy A jestem ciekaw czy ktos pamieta jak sie robi buty z uzyciem kolkow bo jak narazie to nigdzie nie natrafilem o przepraszam raz wlasnie tutaj przyszedl postawny siwowlosy irlandczyk i pyta czy mu moge naprawic wlasnie tak zrobione buty troszke bylem zdziwiony bo na wyspach ta metoda z tego co wiem to nie istnieje tylko sa szyte rozmawiamy dalej i wszystko pomalu wychodzi gdzie co jak i jak myslicie bo ja pomyslalem tak jak wy byscie pomysleli czyli nasz kraj kochana Polska ale jak sie okazalo byly to buty robione na zamowienie u naszych zachodnich sasiadow czyli w Niemczech.Jeszcze jakis czas pogawozylismy i do dzisiaj tak zostalo czasem spotykamy sie w Belfascie na kawie. Wracajac do tematu czyli buty kolkowane to zaczolem grzebac w mojej pamieci i poskladalem troche faktow i odpowiedz okazala sie prosta wiele nazw szewskich uzywanych w Polsce zaczerpnelismy wlasnie z tamtad .Mistrz u ktorego sie uczylem mowil o tym samym i nie tylko on ale i jego koledzy po fachu sluchajac roznych opowiesci bylem jak to sie mowi na starzu a prosciej prostowalem gwozdzie bo jak moze niektorzy pamietaja to starzy szewcy do milych nie nalezeli nie zeby byli dranie ale o nauke zawodu mi chodzi jak powiedzial tak ma byc zrobione to nie bylo upros po godzinach robota musiala byc zrobiona zamowienie to zamowienie klijet czeka.Co ja sie tak rozkliwilem ok czasami troche teskno za starymi mordami ale nic to zyc trzeba dalej ok teraz juz koncze moze kiedys napisze jakas ciekawa historie jak bylo i chyba juz nie wroci bo ...........????

Ale ten szewc z francji zapomnial o skreceniu dratwy i nawoskowaniu i pare innych szczegulikow no cos taaaakiego fachura czy ???

Dzieki nie przypuszczalem ze to cordowan poniewaz on jest bardzo drogi myslalem ze cos podobnego do przecierki a z cordowana to juz zrobilem kilka par POŁĄCZYŁEM Cos mi nie chce sie wierzyc ze to prawdziwy orginalny nie jest do przecierki robilem z tej skory

Podeszwy skorzane po indywidualne kopyto czyli na zamowienie wysylam kopyto i robia podeszwy a moze maja palete wzorow tak czy inaczej skontaktuje sie z nimi

Witam jaszcze raz czy nie jest tajemnica gdzie mage dostac taka skore POŁĄCZYŁEM Co to jest za skora cielak bukat i ktora garbarnia taka robi naprawde bardzo ciekawa a moze sa inne kolory

Dzieki za info sprawdze bo szukam gotowych spodow skorzanych

http://www.fabo.pl/index.html maja duzy wybor minimum zamowienia 150 m ale moga miec jakies koncowki

Hej kolego z przyjemnoscia zerkne ale jak dla mnie to ta jedna para mowi mi bardzo duzo o pracy Mohicana a jesli wy jako koledzy nie udzielicie mu slow krytyki tylko bedziecie wpadac w zachwyt to jemu nie pomozecie lecz wrecz przeciwnie narobicie samej szkody bo nigdy sie nie dowie czy robi dobrze czy zle jesli on osobiscie bedzie chcial isc do przodu w swoich pracach

Kolego Makowiec jezeli nazwac kogos amatorem ktory amatorem sie sam zwie jak i rowniez sami go tak mianujecie to cos jest nie tak mam racje

Jezeli tylko Mohican bedzie chcial to niema problemu moze do mnie zapukac .A jesli chodzi o krytyke to takiej z mojej strony nie bylo tylko porownania jakiego jeden z kolegow uzyl i mysle ze Mohican wie co mam na mysli pozdro.

Ja bardzo dobrze wiem ze Kielman nie robi butow tylko ma od tego mistrzow szewstwa ale nie o tym byl moj wpis ale o porownaniu pozd.

Witam mlody kolego jak mozesz porownywac buty zrobione przez amatora do dutow zrobionych przez Mistrzow Szewstwa jakimi sa Januszkiewicz czy Kielman !!!!! pozdro.

Tylko wytrwala praca i do przodu

Witam. serdecznie oczywiscie ze tak .Moj nauczyciel Mistrz Szewstwa to Jan Bednarz osoba o ktorej nie sposob zapomniec mieszka i nadal zyje (oby jak najdluzej)w Walbrzychu .Prowadzi nadal warsztat wraz z zona ktora przejela wszelkie obowiazki ze wzgledu na jego wiek 80lat.pamietam wszystkie historie ktore opowiadali starzy szewcy ktorzy z tamtego regionu juz nikogo niema. Kiedys moze jakas opowiem.Nauka szewstwa w tym warsztacie byla wielka przygoda .Nadal mam z nim kontakt i jest to czas wspomnien jak i rowniez partyjki szachow ktore byly stalym punktem spotkan szewcow i nie tylko bo odwiedzali nas introligatorzy krawcy cholewkarze murarze stolarze itp.Mozna by bylo napisac ksiazke .Pozdrawiam Sylwek

witam jezeli jest to pierwszy projekt to ok czyli masz pojecie manualne i wizualne zerknij tutaj: http://www.furman-shoemaker.com/pl/