Skocz do zawartości

Ryszard

Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia Ryszard

Nowy użytkownik

Nowy użytkownik (1/6)

0

Reputacja

  1. Byłem ponownie w salonie. Usłyszałem, iż but został potraktowany czymś tłustym i nic się nie da zrobić. Do głowy mi nie przychodzi kiedy mogłoby to się stać podczas tego bardzo krótkiego okresu użytkowania. No cóż, spróbuję jeszcze odwiedzić polecany http://wielkishoe.com. Dziękuję za porady. Pozdrawiam, R.
  2. Witajcie, miesiąc temu stałem się posiadaczem pięknych butów: http://www.shoepassion.pl/eleganckie-buty-meskie/no-562.html. Szalenie dumny byłem z tego zakupu - to moje pierwsze porządne buty. Dotychczas założyłem je dwa razy, bo przydarzyła mi się kontuzja stopy i zostałem przyklejony do fotela. Wracam do formy, więc postanowiłem przygotować buty na użytkowanie: 1. Przetarłem je szmatką. 2. Nałożyłem cienką warstwę pasty poleconej przez sprzedawcę. 3. Po godzinie "wyglancowałem" szczotką z końskiego włosia i...moim oczom ukazały się buty jakby poplamione. Zdębiałem. 4. Sięgnąłem po sprzedany mi specyfik do pielęgnacji http://www.shoepassion.pl/srodki-do-pielegnacji-obuwia/srodek-do-czyszczenia-butow.html Po wyczyszczeniu i wyschnięciu część buta, która był ok nadal jest ok a miejsce z plamami...no cóż...widać je jeszcze bardziej. 5. Poszedłem do salonu z pytaniem "jak żyć?". Poradzono mi użyć szarego mydła. Nie pomogło. Załączam zdjęcie - płakać się chcę na widok tych butów. Nie wiem co robię źle. To moje pierwsze poważne buty. Przeczytałem mnóstwo postów o pielęgnacji, ale jak widać ze słabym chyba skutkiem. Pomoże/doradzi ktoś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.