Witam!
Na wstępie zaznaczę, iż przeczytałem chyba wszystkie tematy związane z zaprawianiem i konserwacją obuwia na tym forum, jak i na innych (outdoor, ngt, tactical...), ale kilka kwestii nadal pozostało nierozwiązanych.
Do rzeczy więc. Zakupiłem buty Aku Tribute LTR ze skóry licowej (wiem, temat jest przeznaczony dla butów z nabuku, ale tu zauważyłem największą aktywność, a pytanie w sumie dotyczy i tych z licówki i tych z nabuku) bez membrany. Zaprawę wiem jak zrobić, zakupiłem już zestaw AXE, ale mam kilka pytań:
1. W tym wątku przewijało się już to pytanie i połowiczna na nie odpowiedź. Mianowicie - czy buty przed pierwszym wyjściem w teren powinienem zaprawić? Wątpliwość pochodzi bowiem z forum tactical, gdzie AXE zapytany o tą kwestię powiedział, iż dobrze byłoby je najpierw rozchodzić, a dopiero później zaprawiać. Na tym forum zaś padła odpowiedź, że jak się od razu pójdzie z nimi "w tango", to pasuje zaprawić. Cóż więc zrobić? Czy jeśli zaprawię je przed pierwszym użyciem, to będzie to miało jakiś negatywny wpływ na "rozchodzenie" się buta? Nie ukrywam, że po raz pierwszy zakupiłem buty lepszej jakości, dlatego chcę dbać o nie jak najbardziej. Stąd wolę Was zapytać, szanowni koledzy.
2. Temat konserwacji. Również poruszony w tym temacie,ale nie umiem wyciągnąć z niego jednoznacznych wniosków. Zostało bowiem powiedziane, że brudnego buta wystarczy wymyć mydłem do skóry i...i tyle? Nie należy nałożyć tłuszczu albo pasty do butów? Bo według mnie, tak na logikę to najpierw bym wymył, a później porządnie zapastował. Jest to dla mnie ważne, gdyż latem wybieram się na Główny Szlak Beskidzki i nie mam wiedzy na temat czyszczenia i konserwacji takiego obuwia. Czy wieczorem całe błoto zbić, spłukać, but wymyć i potem pastować? Czy nie przejmować się tym w ogóle?
Będę niezwykle wdzięczny za udzielenie odpowiedzi i rozwianie moich wątpliwości.
Pozdrawiam!