Skocz do zawartości

modina

Dobry Szewc
  • Postów

    324
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez modina

  1. Próbuję z Safari na iPadzie. Przy zaznaczaniu fragmentu posta i klikaniu "selektywne", wyskakuje komunikat "undefined" i kiszka. Próbuję więc normalnie i zobaczymy.
  2. Kliknąłem "odpowiedz" pod Twoim postem, napisałem, ale jak znam swoje szczęście, to pewnie i tak nie zacytuje;-)
  3. Aha, co do literatury, to raczej z tym cienko. Są stare podręczniki, ale te nakreślą Ci tylko kierunek i metody, które i tak trzeba modyfikować. Mailowo lub korespondencyjnie również się tego nie nauczysz. Zatem, gdy będziesz miała jakiś konkretny, techniczny problem, to pytaj, ale będziesz musiała porzucić piórko na rzecz noża do rozkroju skóry, a przyda Ci się jeszcze cholewkarz i szewc. Projektowałem modele butów na własne potrzeby, gdy byłem jeszcze drobnym producentem obuwia (rzemiosło). Robiłem to od etapu oklejania kopyta poprzez wykrój i szycie próbnej cholewki, montażu buta, poprawek form, szycia kolejnej próbnej cholewki, ponownego montażu buta, poprawki form i tak do pożądanego skutku. A na końcu stopniowanie form na wszystkie numery. Designem (malowaniem modelu na oklejonym kopycie) zajmowała się hobbystycznie moja małżonka - ja nie mam żadnych artystycznych zdolności. Podpowiem Ci pierwszą modyfikację. Stare podręczniki mówią o oklejaniu kopyta papierem - porażka. Moja modyfikacja polegała na oklejeniu kopyta chemoutwardzalnym materiałem na damskie podnoski. Jest wystarczająco cienki, po zmoczeniu nitrem łatwo układa i przykleja się do kopyta, po wyschnięciu i utwardzeniu nieźle się po tym maluje i nie ma problemów z odklejeniem, rozkrojem i przeniesieniem go na cienki preszpan na formy. Właściwie, to admin mógłby przenieść te posty do jakiegoś osobnego wątku, bo to chyba nie miejsce na takie tematy... :-)
  4. przycisk "cytuj" mi nie działa. Czyli jesteś właściwie designerką, malujesz wzory butów na papierze? Na pocieszenie mogę Ci dodać, że trudno byłoby Ci znaleźć w Chinach dobrych technologów. Z mojej praktyki wynika, że tamtejsze fabryki potrafią spieprzyć buty każdej marki, bo brak im właśnie nadzoru technologicznego, który siedzi w Europie i nie pilnuje ich przy robocie. Powinnaś szukać praktyki w resztkach rzemiosła lub w resztkach tego przemysłu w Polsce lub Europie w szwalniach i przy montażu, choć w przemyśle mają wybór absolwentów wzornictwa po Politechnice Radomskiej. Ta ostatnia to dobry pomysł, ale to jednak studia. Ponadto nie zagwarantują Ci praktyki ani chleba. Jeśli pracujesz dla jakiejś sensownej firmy to poproś ich o praktykę w szwalni i montażu, z pewnością pomoże Ci to w rozwoju.
  5. Cześć. Projektujesz komuś, czy hobbystycznie? Jeśli komuś, to powinien dać Ci wsparcie, wskazówki, wymagania technologiczne. Myślę, że mogę w miarę możliwości (głównie czasowych) pomóc, mam pojęcie i doświadczenie w technologii produkcji obuwia - od cholewek do gotowych butów. Jak masz jakieś pytania, to załóż jakiś wątek i daj znać, gdzie jest, bo dopiero raczkuję na tym forum. Pozdrawiam Tomek - modina
  6. modina

    Powitanie

    Witam. Nie miałem pojęcia o takim forum poświęconym obuwiu - podoba mi się. Tomek - modina
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.