Witajcie! Ledwo niedawno pozbyłem się jednego problemu z moimi Vansami, a powstał następny..podeszwa w lewym bucie zaczęła odklejać się na pięcie, jak i to przednie szycie zaczęło odchodzić. Dziś byłem u szewca, powiedział że nie da się z tym nic zrobić, tylko słać na gwarancję. Niestety, wszyscy wiemy jak to bywa w naszym kraju z tą sprawą, a sklep oferuje pomoc jedynie drogą wysyłki do nich przedmiotu na mój koszt. Wszystko przemawia się na niekorzyść. Więc wychodzę z zapytaniem, czy da się jakoś uratować butki, bo są dość nowe? Jestem otwarty również na ewentualne porady reklamacyjne, być może jest coś co pomoże mi w rozwiązaniu tego problemu. Poniżej zdjęcia buta: Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam Was wszystkich.