Witam wszystkich! Zawsze miałem ciągoty do majsterkowania: coś skleić np. model, gdzieś wywiercić dziurę i wkręcić kołek, odnowić jakiś mebel itp. No i chyba mój śp. dziadek tam z nieba "naciska" w temacie butów a był on na kresach jeszcze przed wojną chłopem i szewcem szyjącym buty nawet ponoć oficerki, niestety umarł na długo przed moimi urodzinami. Dzięki temu forum chciałbym nauczyć się szyć buty chociaż jakieś proste. Jest tu masa pożytecznych informacji, brakuje jedynie filmiku z polskim komentarzem pokazującym dokładnie dla zielonych jak uszyć proste do zrobienia buty. Zdjęcia innych forumowiczów i filmiki z youtube już oglądałem. Pochodzę z okolic Zielonej Góry może ktoś z forumowiczów organizuje jakieś warsztaty o szyciu butów w zachodniej Polsce. Dzięki temu forum wybrałem kilka marek butów które już kupiłem lub jeszcze kupię. Najbardziej do gustu przypadły mi Helly Hansen, Timberland i Merrell. Mam dość "ciężką" nogę więc potrzebuję mocnych butów coś w stylu adidasy lub półbuty na grubej podeszwie takie do miejskiego "trekkingu". Pamiętam czasy - pierwsze lata szkoły podstawowej jak rodzice dostawali szału bo ciągle moje PRLowskie tandetne buty to pękały to się rozklejały. Dobrze że po sąsiedzku mieliśmy wtedy wojskowego szewca który na początku po pracy naprawiał mi buty a później dał mi butapren i pokazał jak kleić buty. Później zacząłem nosić milicyjne/policyjne skutery lub wojskowe opinacze to nogi w wieku 15 lat zrobiły mi się jak u strongmena . Nawet oryginalne adidasy mi zbyt długo nie służą nie wspominając o butach z naszych sieci obuwniczych.