Skocz do zawartości

veer-singh

VIP Leather
  • Postów

    246
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Treść opublikowana przez veer-singh

  1. więc tak, z rzeczy dziwnych i nietypowych miałem przyjemność już naprawiać: - plandekę od jachtu. w zasadzie to nie była naprawa tylko produkcja w kilku etapach, gość robił sobie jacht kryty na jacht-kabriolet robił i przerabiał całą plandekę od nowa i a to miałem doszyć 120 oczek do przeciągania linki, a to suwak 10 metrowy do boczków, a to wejście zwijane z grubej folii 1mx1m z rzepami i suwakami ... bardzo fajna robota, miło wspominam - ładowniczki od mausera - renowacja (mauser - broń palna z okresu II WŚ). jeszcze wtedy nie wiedziałem jak się pracuje w skórze naturalnej, więc trochę od d..y strony to wszystko robiłem, ale fajnie wyszło... - siodło końskie, wymiana elementu przedniego łęku - kaganiec dla psa, dorabianie pasków - dorabianie uszczelek ze styrogumy do boilera sprzed 30 lat - renowacja elementów munduru niemieckiego z okresu II WŚ - zszywanie ręczne namiotu słowiańskiego do rekonstrukcji teatralnych z X w. - siedziska wędkarskie i teraz najlepsze .......... osoby o mocnych nerwach proszę o nieczytanie dalej ... we wtorek przyszedł do mnie gość z ... zakładu pogrzebowego, żeby mu zrobić wyściółkę ze sztucznej trawy (takiej wycieraczkowej) na pogrzeb do grobu. znaczy nie dla niego tylko dla jego klientów bo mu się ludzie skarżą, że jak jest grób ziemny nie wymurowany jeszcze, to brzydko ziemia wygląda, to na czas pogrzebu chce mieć taką zakładaną trawkę na 30cm wokół grobu i na 30cm do środka wpuszczaną... zrobię zdjęcia jak już skończę, bo mam to zrobić do przyszłego wtorku, to się z Wami podzielę efektami... iście szatańskie zlecenie czego to ludzie nie wymyślą plebiscyt na najdziksze zlecenie wygrywa ! . . . . . BA DUM TSSSSS... (adminie, tu wstaw odpowiedni nick) P.S. zona mnie pogoniła, żebym na forum zajrzał, się przyznaję bez bicia... bo pracy mam od zarabania ostatnio i czasu mało kazała mi Was o tym powiadomić
  2. e, dlaczego głupie własnie zacznijmy od tego jakiej firmy sa to buty?
  3. zaprawdę mam mój ojciec pracował przez 8 lat na produkcji obuwia, później miał małą przerwę, przerzucił się na taxówke (też nie wiem skąd ten pomysł ) a następnie od 2002 roku prowadzi swój zakład szewsko - kaletniczy ja z nim pracuje od 2008, a obecnie jestem w trakcie zakładania swojej firmy dziekuję za uwagę
  4. najbardziej podoba mi się ciemniejszy kolor na brzegach, malowałes aerografem, czy wacikiem ? ... równiez nie jestem fanem czach, krwi, flaków i śmierci, ale wykonanie jest zacne i efektowne, naprawdę
  5. haha! to teraz tak w ramach zaostrzenia ciekawości: realizuję aktualnie moje najdziksze mokasyny jakie tylko wymyślić zdołałem... będą ostre, niewykończone, szyte w całości ręcznie starą skręcaną dratwą na ostro do czoła! jeszcze jakąś łatę pierdyknę na pięte a'la XVI wiek tylko trzeba poczekac pare dni, bo mam dwie torby do uszycia, to mi się relaks z mokasynkami przesunie trochę... jak się bawić, to się bawić, drzwi wywalić okna wstawić!
  6. a spoko spoko, narazie jedyne które na mnie pasuje więc nie zanosi się
  7. veer-singh

    Torba damska

    tak i jeszcze podeslemy do czego jesteś zdolny, zdjęcia, opinie, relacje, nie opędzisz się! kurna, ale z nas złosliwe baby zaczynają wychodzić........
  8. hy hy właśnie dzieki za wsparcie ale tak po prawdzie, to muszę się podciągnąć w tej produkcji, bo tu są tacy koledzy co wymiatają z oxfordami i w ogóle są już PRO... trochę mi do nich brakuje ale jak się zaprę to ... oj, będzie rzeźnia!
  9. veer-singh

    Torba damska

    Twoja żona musi miec do siebie chyba spory dystans ja hmm, nie do końca jestem pewien czy dostałbym na coś szlaban na pare dni, czy do rekoczynu by doszło... ale foch byłby ogromny przez pierwsze pare minut :D
  10. veer-singh

    Torba damska

    coś mało zdjęć widać
  11. no wiem że wyglądają słabo te spody... jak pisałem, nie miałem innych materiałów, nie bardzo mam fundusze na skórę podeszwową w tej chwili, bo rozkręcam biznes, ale nastepne już będa na pewno szyte chociaż powiem szczerze, dzięki temu są lekkie i wbrew pozorom nie są aż tak cienkie żeby było wszystko czuć pod stopami... pod tym względem jestem mile zdziwiony bo myślałem, że będzie hardcore przy chodzeniu... mimo wszystko jednak, ze spodów jestem najmniej zadowolony i poprawię to na pewno
  12. veer-singh

    Torba damska

    moja np to czasem marudziła w ten sposób, że "nic sobie nie może kupic, bo wszystko bym jej szył od nowa..." ale juz jej przeszło, od ostatniej czarnej shopperki która wypatrzyła w Glamour :P :P
  13. veer-singh

    Torba damska

    no ja tam nie narzekam ... :D
  14. no wiem, mam problem z kombinowaniem........... żona tez mi to mówi, że chcę przedobrzyć czasem... :/ muszę się tego oduczyć, bo teraz z perspektywy czasu widzę, że moznaby to szycie sobie darować... to była próba sił, czy w ogóle się to nadaje do chodzenia, o dziwo, uwaga ciekawostka - TAK więc następne już wyjdą ładniejsze mam nadzieje... przymierzam się do czarnych oxfordów bez udziwnień i już postaram się spody zrobić normalne szyte ręcznie... ale muszę poczekac na jałmużnę z pupu pozdrawiam i dzięki za rady, wykorzystam j na pewno!
  15. nie ukrywam, że nie będę oponował tylko muszę parę rzeczy poukładac i dam Wam znac
  16. więc koledzy szewcowie, pierwszy efekt mojej produkcji od podstaw. nic nie przerabiałem, skorzystałem z rad z jutjuba okleiłem sobie kopytko taśmą papierową i narysowałem sobie cholewki, według ichniejszych rad. nie mam tylko zdjęć z samego projektowania, bo se zapomniałem w ferworze skóra chyba cielak, bo bardzo miękka i fajna dotyku, podszewka ze świnki czarnej. no to jedziemy z koksem, było to tak: na poczatek jedna akcja jaka odwaliłem. po zszyciu cholewek, stwierdziłem, że sa łyse trochę i postanowiłem dodać ozdobny szew nicią combi, zrobiłem dziurki rewolwerem i przeszyłem dookoła. troche od d...rugiej strony, bo najpierw powinienem to zrobić, ale juz będę o tym myslał na następny raz wklejanie podnosków i zakładek tutaj musze jednak z przykrościa stwierdzić, że nie miałem niestety mozliwości zrobić podpodeszw i spodów takich należytych skórzanych, jak to w ręcznej robocie być powinno... nie miałem dobrych materiałów, więc brandzel z fintexu niestety... ale no cóż, pierwsza para spody zrobiłem więc z podwójnej zelówkowej gumy varese, obcasy ze styrogumu 10" i fleki z kauczuku. nie wiem skąd ojciec mój ta gumę kupił, ale jest świetna, cicha i bardzo trwała. no i tak to wygląda bo skończeniu... tylko wkładki jasne dałem, bo akurat mi się czarna świnka skończyła... ale to się zmieni niedługo prosze o ocenę i krytykę senkju za uwagę adminie, jak usunąć te dwie miniatury na końcu ? ... bo coś mi się popierniczyło...
  17. przyszły do mnie w piątek zwłoki, tu i ówdzie wiszą troki rozklejone, zmarnowane, rzecze pani: "pomóz panie!" to się łukasz chycił butków poświęcił kilka minutków wziął w obroty spartaczone, oddał ładne, odnowione pani przyszła, się uśmiechła z ulgą patrząc se odetchła wzięła butki, dała kasę, mówi: "wpadnę tutaj czasem" a ja myślę co ten tommy taką szmirę z butów robi.............? (!) a tutaj relacja tak wyglądały przed naprawą odprucie pasków, jedyne mądre rozwiązanie klejenie obydwu warstw szycie na płasko szycie ręczne do spodów no i tak to wyjszło P.S. już mogli poswięcić chwilę i zszyć te paski w trakcie produkcji, naprawdę... ale w sumie, to nie miałbym co robić wtedy pozdrówencje!
  18. eno, to jakis straszny fachura, jak Cie z takimi butami do śmiecia odesłał... :| rozwalają mnie niektóre takie niekompetentne indywidua . . . zróbisz to również sam, masz tu tutka : 1. kup biały klej w tubce firmy ANSER albo pochodnej, na acetonie, one zą po 70g pakowane 2. oczyść ten ubytek papierkiem o niewielkiej gramaturze, przy okazji powierzchnia będzie zmatowiona i lepiej się będzie klej trzymać 3. nanieś niewielka ilość kleju, zwróć uwage na krawędzie, żeby były dokładnie posmarowane 4. poczekaj z 5 minut i dobrze go ściśnij. ten spód jest pewnie z jakiejś pianki, więc niebezpiecznie będzie go podgrzewać opalarką czy nad płomieniem, bo może się coś z tą pianką stać niedobrego. generalnie ten klej aktywuje się pod wpływem ciepła, ale możesz ostrożnie np zapalniczką go podgrzać, dosłownie jedną, dwie sekundy, żeby tylko ciepło złapał i ścisnąć. to powinno pomóc;) powodzenia
  19. wybacz że trochę to trwało, ale w miedzyczasie byłem 2 razy w hurtowni i chciałem poczekac z odpowiedzią chwile... niestety takiego czegoś nie posiadam i nie prędko będę mieć :/ raczej dopiero na wiosnę jak się sezon zrobi...
  20. veer-singh

    Torba damska

    HA HA HA!!! "kobieta sama nie wie czego chce, ale jak tego nie dostanie, to sie wkurzy..." piekny post makowiec, piekna historia... panie kolego, ja mam to samo, moja zona ma ze 20 torebek, i tylko ze 4 kupowane w sklepie... don't ask... a było tak ze dwa razy, że uszyłem coś i później się jednak okazało, że to nie ten fason i że nie praktyczne i że jakoś tak sie nie bardzo do końca podoba, myślałem że mie trafi ! ale (parafrazując amelinium) to je kobieta, tego nie zrozumiesz . . . a co do projektu, fajnie wyszła, szyłeś z bydlaka naturalnego? pewnie Ci farby sporo poszło na nią, spróbuj znaleźć skórę w odpowiednim kolorze gotową, łatwiej ci będzie jedno mam tylko zastrzeżenie, mogłeś zrobić suwak np metalowy złoty, albo starzony zloty, wtedy byłaby taka full vintage ale poza tym wszystko cacy
  21. to się cieszę i dzisiaj jeszcze trochę podymię, tylko zdjęcia później zgram... ale już w innym dziale
  22. gdzie w wannie? nad wodą siedziałem gdzie Ty tam wanne widzisz ? a czemu po bandzie ? soś nie w posząthu? ...
  23. wiem, że temat się z głównego wątku wymknął lekko, ale powiem Wam jeszcze co mnie najbardziej rozwala... naprzeciw mojego zakładu znajduje się tzw "tani armani" i co środa wszystko jest po 1zł słownie JEDNEGO OKRĄGŁEGO ZETA, nawet buty... więc jak sobie taki delikwent juz zrobi biznes za zeta, to nie rzadko trzeba coś w takich butach poprawić no i oczywiście przychodzi do pana Łukasza... cokolwiek, fleki, zelówki, jakieś podszycie, łotewer... i ilebym wtedy nie powiedział, to słysze: "panie, przecież ja za buty złotówkę dałał, a pan mi tu mówi takie kwoty duże!"... hmm, wyliczyłem sobie, że skoro przykładowo fleki kosztuja 20zł od butów wartych stówę, to fleki przy butach wartych 1zł, powinny kosztowac 20gr! ręce mi wtedy opadają......... i delikwent sie zabiera i wychodzi... pośmiga w butach pare dni i wywali, bo i tak mu się za zeta opłaca... taka smutna to bajka . . .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.