Tu nie chodzi o własna koncepcję, tylko budżetowe rozwiązanie. Chciałbym się zastosować to wszystkich kroków, ale to już wydatek...
Buty nie były wilgotne, po przetarciu wilgotną szmatką, przetarłem do sucha, odczekałem jakieś pół godziny i za pomocą szmatki nałożyłem krem, który momentalnie się wchłonął, nie było nawet czego polerować, krem wniknął w skórę, która stała się bardzo sucha po dosłownie chwili. Jeśli uważasz, że nie ma wyboru i tylko te 3 kroki pozwolą przywrócić, naturalny wygląd skóry to chyba nie mam wyjścia.
Zastanawiam się tylko dlaczego, to właśnie krem który miał nadać połysk, wysuszył skórę i zniszczył kolor.